Dwudniowe Międzynarodowe Sympozjum Naukowe o zdrowym odżywianiu dzieci rozpoczęło się we wtorek na Uniwersytecie Jana Długosza w Częstochowie. Wydarzenie gromadzi przedstawicieli dziewięciu europejskich uczelni i poświęcone jest wyzwaniom związanym z dietą dzieci i młodzieży oraz jej wpływem na ich rozwój i zdrowie.
Nieregularne posiłki i nadmiar produktów przemysłowo przetworzonych w diecie to największe błędy żywieniowe młodego pokolenia Polaków - ocenia dr Joanna Pieczyńska z Katedry i Zakładu Dietetyki i Bromatologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. 8 listopada to Europejski Dzień Zdrowego Jedzenia i Gotowania.
Diety niskowęglowodanowe, oparte na białkach i tłuszczach pochodzenia roślinnego oraz zdrowych węglowodanach, takich jak produkty pełnoziarniste, wiążą się z wolniejszym przyrostem masy ciała i pozwalają na dłużej utrzymać pożądaną wagę niż diety niskowęglowodanowe składające się głównie z białek i tłuszczów zwierzęcych oraz rafinowanych węglowodanów.
W owadach mogą występować np. związki bioaktywne, które nie są wytwarzane przez organizm człowieka - zauwaza Radosław Bogusz z SGGW, badacz jakości żywności produkowanej z owadów. I dodaje, że owady postrzegane są u nas na razie negatywnie - "jako potencjalne zagrożenie, a nie źródło pożywienia".
Ponad tysiąc uczniów klas 6 i 7 szkół podstawowych weźmie udział w badaniach naukowców Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, aby sprawdzić, w jaki sposób się odżywiają. Dla nastolatków i ich rodziców przygotowano również bezpłatne warsztaty kulinarne i porady dietetyczne.
W okresie pandemii COVID-19 zwiększyła się liczba osób z zaburzeniami jedzenia (w tym anoreksją i bulimią), trafiającymi na oddziały ratunkowe i do szpitali – informuje „Canadian Medical Association Journal”. Dotyczy to zwłaszcza młodzieży w wieku 10-17 lat.
Specyfikę funkcjonowania emocjonalnego pacjentów z borderline oraz mechanizmy emocjonalne i wzorce myślenia, które leżą u podłoża zaburzeń odżywiania badają psycholodzy z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego (UKSW) w Warszawie.
Obszerne badanie pokazało, że dzieci jedzące szkolne obiady mają aż o 18 proc. lepsze wyniki w testach z czytania i o 9 proc. z matematyki. Taka różnica pojawiała się jednak dopiero po kilku latach korzystania ze szkolnych obiadów.
Polacy nie czytają etykiet umieszczanych na produktach spożywczych - wynika z badań konsumenckich przeprowadzonych przez Instytut Żywności i Żywienia. Instytut prowadzi projekt Zachowaj Równowagę, który ma zwiększyć świadomość społeczeństwa w dziedzinie zdrowego odżywiania.
Ludzie Zachodu mają mniej zróżnicowaną florę jelitową, niż członkowie plemion zbieraczy i myśliwych - informują naukowcy w "Cell Reports".