FameLab to międzynarodowy konkurs dla naukowców, którzy potrafią ciekawie i zrozumiale mówić o trudnych, naukowych sprawach. Polską edycję organizują: Centrum Nauki Kopernik i British Council.

W sobotnim finale konkursu każdy z dziesięciorga występujących naukowców miał trzy minuty na opowieść o wybranym zagadnieniu naukowym.

Pierwsze miejsce jury przyznało dr. hab. Tomaszowi Sulejowi z Instytutu Paleobiologii Polskiej Akademii Nauk. Wyróżnienie przyznało mu też stowarzyszenie Rzecznicy Nauki, skupiające m.in. uczestników poprzednich edycji konkursu.

Zwycięzca w swojej dotychczasowej pracy naukowej odkrył kilka stanowisk paleontologicznych w Polsce z ważnymi dla rozumienia ewolucji kręgowców - nowymi gatunkami płazów i gadów. Zorganizował też ekspedycje poszukiwawcze do Rosji i na Grenlandię.

Podczas finałowego wystąpienia dr Sulej mówił o badaniach koprolitów - skamieniałych odchodów zwierząt, które mogą być doskonałym źródłem wiedzy. „W koprolitach przywiezionych z Rosji, które mają 260 mln lat, znaleźliśmy najstarsze na świecie włosy. To oznacza, że już wtedy były zwierzęta pokryte futrem. To futro chroniło je przed utratą ciepła. Wytwarzały ciepło, czyli były już częściowo stałocieplne. Do tej pory sądziliśmy, że stałocieplność powstała u ssaków. Dzięki włosom znalezionym w koprolitach okazało się jednak, że powstała znacznie wcześniej” – mówił dr Sulej.

Jak uzasadniała przewodnicząca jury prof. Magdalena Fikus, laureat „ma szeroką wiedzę naukową”. Nagrodzono go – jak powiedziała - m.in. za umiejętne zaakcentowanie różnorodnych problemów – również naukowych; trafne odniesienie do potocznej wiedzy i do współczesnych badań, także własnych.

Zwycięzca weźmie udział w międzynarodowym finale FameLab International w Cheltenham w Wielkiej Brytanii, który odbędzie się między 6 a 11 czerwca. Otrzymał też nagrodę finansową o łącznej wartości 25 tys. zł.

Na drugiej pozycji uplasował się Maciej Jędrzejczak – student Wydziału Biologii Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu. W pracy zawodowej interesuje go wpływ człowieka na historyczne kształtowanie populacji roślin, ze szczególnym uwzględnieniem gatunków zanikających i ekosystemów reliktowych. W sobotę mówił o przyczynach bioróżnorodności miejsc takich jak Puszcza Białowieska; o strategiach życia roślin, które niczym inwestorzy, chcą jak najlepiej ulokować swój kapitał - substancje chemiczne i zawartą w nich energię. Za drugie miejsce otrzymał 12 tys. zł.

Trzecie miejsce i 6 tys. zł zdobył Michał Podgórski - doktor nauk medycznych z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi oraz Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. W pracy zawodowej zajmuje się anatomią i radiologią. Podczas finałowego wystąpienia wyjaśniał co dzieje się, kiedy podrażnimy nerwy, szczególnie nerwy naszego kręgosłupa. Tłumaczył też co robić, aby uniknąć bólu kręgosłupa.

Dr Podgórski - oprócz trzeciego miejsca - otrzymał także nagrodę publiczności (voucher językowy od British Council) oraz wyróżnienie ministra nauki i szkolnictwa wyższego Jarosława Gowina (sfinansowanie udziału w dowolnej konferencji naukowej w Europie).

„Dla mnie każdy finał FameLab to okazja do budującej refleksji, że o nauce można mówić z pasją, ciekawie, a przy tym wiarygodnie, zrozumiale dla laików i co ważne - zwięźle” - powiedział w sobotę dyrektor CNK Robert Firmhofer.

FameLab od swoich narodzin na Cheltenham Science Festival w 2004 roku stał się jednym z najważniejszych konkursów komunikacji naukowej. Obecny jest w ponad 30 krajach na całym świecie. W ciągu pięciu lat do polskiej edycji konkursu zgłosiło się blisko 400 naukowców. Wielu uczestników konkursu stało się znanymi popularyzatorami nauki, pozostając aktywnymi badaczami.

Jednym z patronów medialnych wydarzenia jest serwis Nauka w Polsce – Polskiej Agencji Prasowej.

PAP - Nauka w Polsce

ekr/ itm/