Małgorzata Makiewicz: fotografia uwrażliwia na piękno matematyki

Fot. materiały prasowe
Fot. materiały prasowe

Matematyka posługuje się pojęciami abstrakcyjnymi, trudnymi do poznania za pomocą zmysłów. Dystans społeczny wobec matematyki zmniejszam dzięki fotografii. Ona nie tylko rozwija wyobraźnię, ale i uwrażliwia na widzialne i niewidzialne piękno matematyki, zachęca do własnej twórczości - mówi dr hab. Małgorzata Makiewicz.

Dr hab. Małgorzata Makiewicz, twórczyni konkursu "Matematyka w Obiektywie", znalazła się w finale tegorocznej edycji konkursu Popularyzator Nauki w kategorii Naukowiec.

Badaczka to profesor Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie, gdzie w Instytucie Wspomagania Człowieka i Edukacji kieruje Katedrą Pedagogiki Małego Dziecka oraz profesor Instytutu Matematyki Uniwersytetu Szczecińskiego. Uczestniczy w pracach Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Matematycznego, Kolegium Ekspertów ds. Rozwoju Technologii Informacyjno–Komunikacyjnych w Edukacji w NASK, zespołu jurorów konkursu im. Zofii Krygowskiej na najlepszą pracę z dydaktyki matematyki.

"Matematyka to nauka formalna. Posługuje się pojęciami abstrakcyjnymi, trudnymi do zobaczenia, dotknięcia" - mówi w rozmowie z PAP dr hab. Małgorzata Makiewicz. Tymczasem od najmłodszych lat wprawę zyskujemy raczej w innym sposobie postrzegania świata - przy użyciu zmysłów. Zdaniem prof. Makiewicz największą trudnością w popularyzacji matematyki jest właśnie pokonanie dystansu między abstrakcją, a zmysłowym postrzeganiem świata.

"Moim autorskim pomysłem na odczarowanie matematyki jest fotografia" - mówi prof. Makiewicz.

Popularyzatorka zorganizowała i kieruje projektem "Mathematics in Focus" www.mwo.usz.edu.pl , który obejmuje międzynarodowy konkurs fotograficzny, wystawy, warsztaty, prelekcje i konferencje. Projekt uzyskał I miejsce w kategorii Uniwersytecki Projekt Naukowy w konkursie Laurów Uniwersyteckich organizowanym przez Forum Uniwersytetów Polskich.

W tym roku odbyła się 11. edycja konkursu, do której zgłoszono ponad 12 tys. prac z różnych zakątków kraju i z zagranicy. Konkurs w ciągu jedenastu lat 30-krotnie zwiększył swoją popularność. Otrzymywane zdjęcia pochodzą również z krajów pozaeuropejskich. Ukazują matematykę użyteczną, piękną i wszechobecną – opisuje prof. Makiewicz.

"Matematyka łączy różne dyscypliny, kraje, społeczności. W archiwum konkursu jest już prawie 80 tys. fotografii z całego świata" - podsumowuje popularyzatorka. I dodaje: "To moim zdaniem jeden z najtrudniejszych konkursów fotograficznych. Mamy w nim bowiem pokazać obrazy obiektów, które są niewidzialne”.

"Prowadzone przeze mnie badania eksperymentalne pokazały, że fotografia zastosowana w edukacji świetnie wpływa na wszystkie składniki kultury matematycznej nastolatków. Podnosi sprawność, wzbogaca język matematyki, rozwija wyobraźnię, uwrażliwia na widzialne i niewidzialne piękno matematyki, zachęca do własnej twórczości. Dzieje się tak, nie tylko na drodze interpretowania fotografii i ich tytułów, ale również poprzez samodzielne wyrażanie za pomocą zdjęć własnych myśli" - opowiada prof. Makiewicz.

W konkursie ważne jest zarówno zdjęcie, jak również jego tytuł. "To właśnie przez autorski komentarz słowny fotografia nabiera sensu poznawczego. Para: zdjęcie i tytuł wzbogaca kategorię wizualną i przenosi ją w sferę poznawczą" - mówi. Na przykład wykonane przez Piotra Górnego zdjęcie liści w kolorowych, rozłącznych aureolach nabiera poznawczego sensu tytułem „Jesienna Przestrzeń Hausdorffa”.

"Zgłaszane na konkurs metafory fotograficzne ukazują zarówno dobrze znane ze szkoły pojęcia matematyczne (np. symetrię, nieskończoność czy fraktale), jak również pojęcia twierdzenia i zaawansowane. Sprawiają, że oglądając wystawy, książki, kalendarze otwieramy oczy na matematykę. Stawiamy problemy i zachwycamy pięknem ‘królowej nauk’. Każda dyscyplina nauki, matematyka również, charakteryzuje się specyficznym, dla niektórych trudnym do zrozumienia, językiem. Mówienie o nauce w taki sposób, aby być zrozumiałym w kręgach osób nie zajmujących się nauką nie jest łatwe. Jeśli chcemy do nich dotrzeć, musimy się do nich dostosować. Odkryłam, że uniwersalnym transferem wiedzy matematycznej jest fotografia. Dzięki swojej wiarygodności, szybkości oddziaływania oraz popularności ‘prawopółkulowa’ fotografia poznawcza przenosi nas w strefę poznawczą” - podsumowuje prof. Makiewicz.

Oprócz konkursu "Matematyka w Obiektywie" popularyzatorka zorganizowała i zrealizowała edukacyjny projekt "Math & Art. Od sztuki do matematyki" polegający na wspomaganiu rozwijania aktywności matematycznej za pomocą treningów twórczości artystycznej. Była też organizatorką i przewodniczącą komitetu naukowego 15 ogólnopolskich konferencji interdyscyplinarnych z cyklu „Matematyka – nasza niedostrzegalna kultura” mnnk.usz.edu.pl (2006-2020), opublikowała 5 monografii popularyzujących matematykę, ponad 80 artykułów upowszechniających wiedzę i edukację matematyczną, od 11 lat redaguje matematyczne kalendarze i plakaty ilustrujące pojęcia matematyczne. Przygotowała też ponad 50 wystaw fotograficznych "Matematyka w obiektywie" na terenie kraju i za granicą, a także przeprowadziła ponad 50 popularyzujących matematykę warsztatów, odczytów, wykładów otwartych i seminariów.

Jest opiekunem naukowym kół studenckich: Młodych Dydaktyków Matematyki i Koła Kultury Matematycznej. Razem ze studentami przygotowała interaktywne eksponaty dla szczecińskiej Fundacji Eureka im. prof. Jerzego Stelmacha.

PAP - Nauka w Polsce

lt/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • 23.05.2016. Prof. Tomasz Dietl. PAP/Marcin Obara

    Prof. Tomasz Dietl nowym przewodniczącym Rady NCN

  • 19.12.2024. Dziekan Wydziału Medycznego Politechniki Bydgoskiej prof. Małgorzata Tafil-Klawe (L), odbierający tytuł doktora honoris causa, prof. Marek Harat (C) oraz rektor Politechniki Bydgoskiej prof. Marek Adamski (P) podczas jubileuszowego, 500. posiedzenia Senatu Politechniki Bydgoskiej w siedzibie uczelni. PAP/Tytus Żmijewski

    Neurochirurg prof. Marek Harat doktorem h.c. Politechniki Bydgoskiej

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera