Kazachstan/ Naukowcy testują asfalt, który można układać przy minusowej temperaturze

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Kazachstański Drogowy Instytut Naukowo-Badawczy poinformował, że testuje nowy rodzaj asfaltu, który może znacznie usprawnić i przyspieszyć budowę dróg w chłodnych porach roku.

Zgodnie z obowiązującymi normami temperatura mieszanki asfaltowo-betonowej podczas układania nie powinna być niższa niż 125-130 stopni Celsjusza, a układanie asfaltu jest dozwolone tylko przy temperaturze powietrza +5 stopni i wyższej. Kazachstańscy naukowcy opracowali jednak specjalny dodatek, który pozwala na przygotowanie mieszanki asfaltowej w temperaturze 90 stopni Celsjusza i układanie jej nawet w temperaturze 10 stopni poniżej zera. Rozwiązanie to ma ogromne znaczenie dla północnych regionów kraju, gdzie z uwagi na temperaturę prace przy budowie nowych dróg mogą trwać jedynie przez 3-4 miesiące w roku.

Główną innowacją jest stworzenie „ciepłej mieszanki asfaltowej”, która zawiera specjalne dodatki, umożliwiające zmniejszenie wymagań temperaturowych podczas przygotowywania i układania materiału, przy jednoczesnym zachowaniu wszystkich właściwości fizycznych i mechanicznych nawierzchni na wysokim poziomie. Zastosowanie takiej mieszanki pomoże znacznie zmniejszyć zużycie energii na etapach przygotowania i zagęszczania asfaltu, a także obniżyć koszty i negatywny wpływ na środowisko. Składu mieszanki nie ujawniono.

Specjaliści instytutu podkreślają, że kompleksowy dodatek poprawia również adhezję (czyli przyleganie powierzchni) pomiędzy lepiszczami i materiałami mineralnymi. Pozwala to nie tylko obniżyć temperaturę przygotowania, ale także zapewnia wysoką trwałość i odporność na zużycie nawierzchni.

Testy laboratoryjne przeprowadzone przez instytut wykazały, że właściwości fizyczne i mechaniczne testowanej mieszanki spełniają standardy dotychczas stosowanych mieszanek układanych "na gorąco". Nowa mieszanka ma również zwiększoną odporność na wodę i zachowuje wytrzymałość nawet w niskich temperaturach, co czyni ją bardziej odporną na trudne warunki klimatyczne. Możliwość układania asfaltu w temperaturze 90 stopni bez utraty współczynnika zagęszczenia będzie istotną zaletą przy pracach drogowych w zimnych porach roku.

Instytut przetestował już nową technologię na jednym z odcinków ważnej drogi krajowej. Jeśli dalsze testy zakończą się sukcesem, wydłuży to sezon układania nawierzchni, przyspieszy realizację dużych projektów infrastrukturalnych, obniży koszty energii i zmniejszy emisję dwutlenku węgla związaną z ogrzewaniem betonu asfaltowego.

Dla ogromnego kraju, jakim jest Kazachstan (jego powierzchnia wynosi 2,725 mln km kw., co sprawia, że jest to dziewiąte pod względem powierzchni państwo świata) ma to spore znaczenie. Na ogromnych połaciach kraju, zwłaszcza na północ od Astany (drugiej najzimniejszej stolicy świata), przez kilka miesięcy w roku temperatury spadają do -30 st. C i niżej, a drogi często są zamykane z uwagi na warunki atmosferyczne, które powodują, że są one nieprzejezdne.

Władze w Astanie informowały w tym roku, że zaledwie 3 proc. dróg krajowych spełnia normy bezpieczeństwa. Obecnie władze usilnie pracują nad budową nowych dróg i remontowaniem istniejących. To drugie powoduje spore utrudnienia – w minionym sezonie letnim z uwagi na niekończące się remonty drogi łączącej Astanę z dawną stolicą kraju (Ałmaty) powodowały, że odległość 1200 km pokonywało się nie w 12-15 godzin, ale nawet ponad dobę. (PAP)

sm/ bar/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Lek na stwardnienie rozsiane może pomóc pamięci krótkotrwałej

  • Fot. Adobe Stock

    Australia/ Pierwszy w historii pingwin cesarski, który dotarł do Australii, wraca do Antarktyki

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera