Polsce nie grozi pustynnienie w najbliższych dziesięcioleciach, ale problem suszy jest. Susze zdarzają się częściej, obejmują większe obszary kraju i są intensywniejsze. Problemu nie rozwiązują ulewne deszcze; przynoszą ryzyko powodzi, nie kończą suszy - podkreślił ekohydrolog dr Sebastian Szklarek.
Naukowcy z amerykańskiego ośrodka MIT stworzyli urządzenie, które bez użycia prądu skrapla obecną w powietrzu wilgoć i zapewnia wodę pitną. W czasie testów w Dolinie Śmierci prototyp wielkości okna produkował dwie trzecie szklanki wody na dobę.
Woda - poprzez powolną, lecz nieustanną erozję - kształtuje powierzchnię Ziemi, rzeźbiąc w rozpuszczalnych skałach. Międzynarodowy zespół badaczy z udziałem Polaków odkrył, że w kształtach pionowych kanałów w skałach wapiennych, zwanych świecami krasowymi, zachowuje się zapis historii klimatu.
Uniwersytet Ekonomiczny, Akademia Sztuk Pięknych i Urząd Miasta w Krakowie rozpoczęły w piątek kampanię społeczną "Oszczędź siebie", w ramach której będą zachęcać do oszczędzania energii elektrycznej i wody.
Do 2150 r. Wenecja oraz wyspy i bagna Laguny Weneckiej mogą okresowo znaleźć się pod wodą podczas powodzi morskich – potwierdziła analiza włoskich naukowców. W rozmowie z PAP oceanolog prof. Jacek Piskozub podkreślił, że do końca wieku zalaniu ulec mogą też niektóre polskie miejscowości, w tym dzielnice Gdańska.
Z najnowszego raportu Komisji Europejskiej wynika, że tylko 8,5 proc. wód powierzchniowych w Polsce jest w dobrym stanie. Eksperci z wrocławskiego Uniwersytetu Przyrodniczego ocenili, że jako kraj powinniśmy dostosować się do nowych, bardziej restrykcyjnych norm jakości wody.
W warunkach ekstremalnie wysokiej temperatury i ciśnienia woda może przekształcić się w superkwas, który przekształca węgiel w diamenty – informuje serwis ArXiv, elektroniczne archiwum naukowych preprintów.
Zwiększona zawartość litu w wodzie pitnej wiąże się ze zmniejszonym ryzykiem zachorowania na różne rodzaje nowotworów - informuje pismo „JAMA Network Open”.
Szybkie zmniejszanie zasięgu lodowców na półkuli północnej uwalnia spod lodu nowe odcinki wybrzeży. Tylko w latach 2000-2020 proces ten doprowadził do powstania tam niemal 2500 km linii brzegowej. Większość nowej linii brzegowej "dostaje" Grenlandia - poinformował międzynarodowy zespół naukowców, m.in. z Polski.
Od kilku dni do nawet setek i tysięcy lat – tyle czasu potrzebuje woda, aby z opadu, który spadł na powierzchnię Ziemi, "przedostać" się do poziomu wód podziemnych, skąd pochodzi ponad 70 proc. wody pitnej w Polsce – podała hydrogeolożka dr Małgorzata Woźnicka.