Szybsza diagnostyka, skrócenie kolejek do programu lekowego i wprowadzenie systemowego wsparcia psychologicznego - to obecnie najważniejsze potrzeby chorych na stwardnienie rozsiane (SM) w Polsce, oceniają eksperci. Poprawy wymaga też komunikacja lekarzy z pacjentami.
Sygnały elektryczne mózgu u chorych ze stwardnieniem rozsianym, chorobą związaną ze spowolnionym przetwarzaniem informacji i brakiem koordynacji ruchowej, wykazują ślady multifraktalności – ustalili naukowcy z czterech polskich instytucji badawczych.
O najnowszych badaniach, odkryciach i postępach w terapii dla chorych na stwardnienie rozsiane (SM) oraz perspektywach na przyszłość będą dyskutować od piątku w Łodzi neurolodzy, w tym światowe autorytety w leczeniu tej choroby. To największa konferencja na temat SM w Polsce.
Certyfikację Amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA) otrzymał opracowany w Polsce lek biopodobny do natalizumabu, przydatny m.in. w leczeniu stwardnienia rozsianego.
Biotechnolodzy opracowali bakterie, które w jelicie produkują lek, oddziałujący na mózg osób ze stwardnieniem rozsianym. Dzięki temu stężenie terapeutycznej substancji we krwi może być dużo stabilniejsze.
Nie każdy chory na stwardnienie rozsiane (SM) będzie korzystał z wózka inwalidzkiego, zwłaszcza jeśli zostanie wcześnie zdiagnozowany i będzie optymalnie leczony – podkreślają eksperci. Obalają w ten sposób jeden z popularnych mitów na temat SM.
Stwardnienie rozsiane nazywane jest chorobą młodych dorosłych - diagnoza stawiana jest najczęściej wśród osób w przedziale wiekowym 20-40 lat. Na świecie na stwardnienie rozsiane choruje 2,6 miliona osób, w Polsce - ok. 50 tys. osób. 30 maja obchodzony jest Światowy Dzień Stwardnienia Rozsianego.
Terapia światłem może łagodzić przewlekłe zmęczenie, objaw dotyczący nawet 99 proc. pacjentów ze stwardnieniem rozsianym (SM) – informuje pismo „Multiple Sclerosis Journal—Experimental, Translational and Clinical”.
Pacjenci ze stwardnieniem rozsianym (SM), którzy stosowali dietę ketogeniczną, odczuwali mniejsze zmęczenie, mieli łagodniejsze objawy depresji, poprawiła się ich jakość życia i obniżył poziom markerów stanu zapalnego we krwi - poinformowało pismo „Neurology Neuroscience“.