Należą do królestwa grzybów. Mówi się o nich, że to miniaturowe ekosystemy. Są w stanie wytrzymać ekstremalne warunki środowiskowe, ale nie radzą sobie z zanieczyszczeniami powietrza. Są gatunki, które żyją nawet cztery tysiące lat, a niektóre z nich mogłyby przetrwać na Marsie. Były prawdopodobnie biblijną manną. Mowa o porostach.
Kupując tzw. ogród w słoiku albo instalując "zielone obrazy" zwracajmy uwagę na pochodzenie użytych tam gatunków mchów i porostów. Niektóre gatunki w takich kompozycjach są bowiem pod ochroną, a ich zbieranie, przechowywanie i sprzedaż są nielegalne - ostrzega Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.
Zagłada dinozaurów oraz wielu innych gatunków zwierząt i roślin, do której doszło 66 mln lat temu, nie przeszkodziła porostom – piszą naukowcy na łamach periodyku „Scientific Reports”.
Czy substancje produkowane przez porosty mogą powstrzymać komórki raka przed przerzutowaniem? Jak będą działały na prawidłowe komórki i czy nie zniszczą wątroby pacjenta? Sprawdzi to biolożka z Gdańska.
Porosty poprzez wybieranie różnych alg do symbiozy są w stanie kolonizować odmienne ekosystemy - pokazuje międzynarodowe badanie opisane w magazynie "Mycokeys".
53 naukowców zajmujących się lichenologią weźmie udział w Międzynarodowej Konferencji Naukowej pt. „Ochrona porostów – Porosty chronione”, która 11-14 września odbędzie się na terenie Nadleśnictwa Lubsko (Lubuskie).
Glony, mchy czy porosty, które porastają miejskie dachy, mury i szczeliny między płytami chodnikowymi, bywają często uważane za niepotrzebne i usuwane. Naukowcy, w najnowszym "Nature Geoscience"przekonują jednak, że te niepozorne rośliny pochłaniają ogromne ilości dwutlenku węgla i azotu z atmosfery, i skutecznie wiążą je w glebach.