Wysokoenergetyczne kolizje jonów w Wielkim Zderzaczu Hadronów są zdolne oderwać od siebie kwarki i gluony. Jak z takiej plazmy kwarkowo-gluonowej rodzą się później cząstki wtórne? Kolejne informacje na ten temat niesie najnowsza analiza zderzeń protonów z protonami lub jonami, zaobserwowanych w ramach eksperymentu LHCb.
Narzędzia do badania zderzeń ciężkich jonów, zachodzących przy maksymalnych energiach w akceleratorze LHC, udoskonalili teoretycy z Instytutu Fizyki Jądrowej PAN w Krakowie. Okazało się, że żaden z modeli używanych do opisu tych zjawisk nie odtwarza zachowania zmiennej sigma.
4 lipca 2012 r. eksperci z CERN poinformowali o odkryciu bozonu Higgsa, cząstki dotąd nieuchwytnej, która bierze udział w mechanizmie determinowania masy cząstek. Odkrycie umożliwiły dane zebrane przez Wielki Zderzacz Hadronów (LHC), który już 5 lipca br. rozpoczyna trzeci etap badań.
Czy obserwatoria takie jak IceCube na Antarktydzie naprawdę widzą neutrina napływające z głębi kosmosu? Odpowiedź zaczynają przynosić m.in. eksperymenty przy akceleratorze LHC, gdzie bada się wewnętrzną strukturę protonów. Zgodnie z najnowszym modelem, opracowanym przez fizyków z IFJ PAN, struktura ta wydaje się być bogatsza o cząstki powabne w stopniu, który ziemskim obserwatorom neutrin może utrudnić interpretację tego, co widzą.
Detektor ALICE w Wielkim Zderzaczu Hadronów bada dziwną materię - oddziaływania cząstek dziwnych. Badania te - nowe wyniki opublikowano w "Nature" - pomogą lepiej zrozumieć, co się dzieje we wnętrzach gwiazd neutronowych. W eksperymencie biorą udział Polacy.
W CERN powstanie kolejny eksperyment przy Wielkim Zderzaczu Hadronów (LHC). Multidetektor FASER umożliwi poszukiwania cząstek mogących być sygnałem istnienia hipotetycznej ciemnej materii. Wśród jego pomysłodawców jest dr Sebastian Trojanowski z Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ).
CERN Control Centre zatrzymało działanie Wielkiego Zderzacza Hadronów (LHC), kończąc tym samym wyjątkowo owocną, drugą turę badań. Po rozbudowie, od 2021 r., LHC będzie prowadził jeszcze trudniejsze eksperymenty.
Wielki Zderzacz Hadronów (LHC) po raz pierwszy przyspieszył wiązkę jonów ołowiu niosących pojedynczy elektron a nie, jak dotąd, pojedyncze protony lub jądra atomowe – poinformował PAP przedstawiciel CERN, Paweł Bruckman de Renstrom.
Dzięki Wielkiemu Zderzaczowi Hadronów pracujący w CERN naukowcy odkryli nową cząstkę o nietypowych właściwościach - informuje pismo „Physical Review Letters”.
Za gwałtowną ekspansję Wszechświata zaraz po Wielkim Wybuchu powinno odpowiadać nieznane jeszcze pole sił, którego nośnikami byłyby nowe cząstki - inflatony. Badania - m.in. Polaków - pokazują jednak, że najbardziej prawdopodobny lekki inflaton – mniejszy brat bozonu Higgsa – niemal na pewno nie istnieje.