Żeńskie formy zawodów, które z impetem weszły, a w zasadzie wróciły do języka polskiego, wciąż wywołują wiele negatywnych emocji. W ocenie socjolożki dr Agaty Zygmunt-Ziemianek wynika to z przyzwyczajeń i przekonania, że „kiedyś tego nie było”.
Feminatywy, czyli żeńskie formy nazw zawodów, drażnią zwłaszcza z dwóch powodów: braku osłuchania się z nimi i światopoglądowej niezgody – wskazała filolożka Martyna Zachorska, znana w sieci jako Pani od feminatywów. Dodała, że to drugie jest napędzane przez polaryzację polityczną.
O tym, jakie wartości dla ludzi i społeczności przynosi wielojęzyczność, pisze Viorica Marian w książce "Potęga języka". To m.in. większa kreatywność, nieszablonowe myślenie, a także opóźnienie choroby Alzheimera. Nigdy nie jest za wcześnie ani za późno na naukę innego języka - zauważa badaczka.
Każdy język, z którym się identyfikujemy, jest naszym ojczystym. Dlatego nie widzę problemu, gdy ktoś wskazuje na kilka swoich języków ojczystych, stawiając w jednym rzędzie i polski, i np. kaszubski, śląski, łemkowski czy wilamowski – podkreśla prof. Justyna Olko z UW.
Zwyczaj określania kobiet nazwami męskimi, utrwalony w okresie PRL-u, nie przystaje do dzisiejszych czasów – uważa prof. Katarzyna Dziubalska-Kołaczyk, prorektorka ds. nauki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu (UAM).
Nowe słowa w mediach społecznościowych mają szansę się utrwalić, jeśli ich twórcą jest użytkownik zajmujący centralną pozycję w sieci – informują francuscy naukowcy na łamach „PLOS”.
W ruinach hetyckiego miasta Hattusa, niegdyś stolicy potężnego państwa, odkryto tabliczki, na których zapisano teksty w nieznanym dotąd języku indoeuropejskim – informuje strona internetowa Niemieckiego Instytutu Archeologicznego.
Esperanto uczy tolerancji, pokazując, że różnorodność jest czymś całkowicie naturalnym, a nie przeszkodą. Esperanto to bogactwo - powiedziała PAP Gabriela Skonieczna, opiekująca się w Bibliotece Narodowej zasobami Biblioteki Hectora Hodlera.
Języki na świecie zanikają w coraz szybszym tempie – piszą naukowcy na łamach periodyku „Science Advances”.
Używane obecnie języki indoeuropejskie zapoczątkowała kultura sprzed 5 tysięcy lat, która zainicjowała migracje poprzez Eurazję, łącząc Europę na zachodzie z Chinami i Indiami na wschodzie - wynika z badań paleogenetycznych prowadzonych z udziałem Polek.