Ruchy ciał niebieskich można podziwiać "Na własne oczy"

Faktów naukowych nie trzeba przyjmować "na wiarę", niektóre z nich można sprawdzić samodzielnie, wykonując doświadczenia - z takiego założenia wychodzi Andrzej Branicki. W swojej książce "Na własne oczy. O samodzielnych obserwacjach nieba i Ziemi" wyjaśnia m.in. jak samemu sprawdzić, czy rzeczywiście Ziemia jest okrągła i czy Gwiazda Polarna jest nieruchomym punktem na nieboskłonie.

Czytelnik znajdzie informacje zarówno tym, jak obserwować niebo, jak wykonywać pewne trudne eksperymenty i jak fotografować niebo (np. jak wykonać efektowne zdjęcia ruchu gwiazd na nieboskłonie). Branicki chce, by odbiorca jego książki zaczął się zastanawiać, jak właściwie działa świat. Chce zasiać ziarno zwątpienia i sprawić, by czytelnik nie wierzył \"na słowo\" we wszystko, czego uczył się w szkole o Ziemi i Kosmosie. Bo nauka nie jest czymś, w co ma się wierzyć, ale co daje się sprawdzić. Branicki proponuje rozmaite doświadczenia, które obudzą w czytelniku badacza. Czasem proste, czasem bardziej skomplikowane obserwacje, do których użyć można prostych sprzętów, wystarczą, żeby na własne oczy zobaczyć niektóre zjawiska astronomiczne, o których pisze się w podręcznikach. Książka nie ma być tylko przeczytana, ale ma być zachętą do samodzielnych obserwacji zjawisk, które dzieją się w przyrodzie.

Branicki zadaje swoim czytelnikom proste pytania, na które jednak nie zawsze jest łatwo odpowiedzieć. Wyjaśnia np. czym jest półcień i dlaczego granice cienia są zawsze nieostre. Autor opisuje, że istnienie półcienia wynika z tego, że źródło światła nie jest punktem - niemal zawsze ma jakąś długość i szerokość. Jak się okazuje, w półcieniu znajdują się obiekty, które nie są oświetlone przez całe źródło światła, ale jego fragment (np. tylko połowę tarczy słonecznej).

W książce opisane są nie tylko o zjawiska astronomiczne, ale także o zjawiska związane z pogodą. Autor opisuje np. niezwykłe zjawisko srebrzystych obłoków \"błękitnobiałe światło tych obłoków stwarza niesamowitą atmosferę - jakby scenerię z baśni o królowej śniegu\" - pisze Branicki. Wyjaśnia, że obłoki takie pojawiają się na znacznych szerokościach geograficznych i powstają na wysokościach dochodzących do 80 km (wyjaśnia też, jak można obliczyć ich wysokość). Na razie zjawisko srebrzystych obłoków jeszcze nie jest zbadane, a specjalny satelita NASA (AIM) badać ma warunki, w których tworzą się takie obłoki.

Branicki opisuje też, w czym zmieniające się podczas zachodu słońca kolory nieba są podobne do kolorów tęczy, a także dlaczego dym unoszący się z palącego się papierosa jest bardziej niebieski niż dym papierosowy wydychany przez palacza (ma to związek z tym, że światło inaczej rozchodzi się w dymie w powietrzu suchym, a inaczej - w powietrzu wilgotnym.

Książka \"Na własne oczy\" może zainteresować zarówno tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z astronomią, jak i tych, którzy już mają pewne doświadczenie w tej dziedzinie. Są tu odpowiedzi zarówno na proste pytania, wyjaśnienia prostych doświadczeń i propozycje łatwych obserwacji, jak i skomplikowane eksperymenty, do których potrzebny jest nieco lepszy sprzęt i większe doświadczenie i umiejętność przeprowadzenia trudniejszych obliczeń.

Andrzej Branicki \"Na własne oczy. O samodzielnych obserwacjach nieba i Ziemi\". Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2014 r.

PAP - Nauka w Polsce

lt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Wizualizacja projektu. Fot. materiały prasowe

    Badacze Politechniki Wrocławskiej opracowali wynalazek do budowy cegieł na Księżycu

  • Fot. materiały prasowe

    J.Kosiec: jest jeszcze szansa na kontakt z EagleEye; w planach trzy kolejne satelity

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera