Rozpuszczalna w tłuszczach witamina E, inaczej alfa-tokoferol, ma właściwości przeciwutleniające. Wcześniejsze badania wykazały, że witamina E spowalnia postęp choroby u pacjentów z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi (MCI) oraz umiarkowanie ciężką choroba Alzheimera.

Zespół doktora Maurice\'a W. Dyskena z Minneapolis VA Health Care System badał skuteczność i bezpieczeństwo stosowania witaminy E oraz memantyny – leku stosowanego w chorobach neurologicznych - w przypadku pacjentów z łagodnym i umiarkowanym stadium choroby Alzheimera. Osoby te przyjmowały również inhibitor acetylcholinoesterazy – środek podnoszący poziom neuroprzekaźnika acetylocholiny i wydłużający jego działanie.

Badania objęły 613 pacjentów przebywających w 14 ośrodkach medycznych Veterans Affairs. Podawano im codziennie 2000 jednostek witaminy E, 20 miligramów memantyny, memantynę z witaminą E lub tylko placebo, czyli pigułki udające prawdziwe leki.

Pacjenci byli obserwowani przeciętnie przez 2,3 roku. Okazało się, że codzienne podawanie 2000 jednostek witaminy E spowalniało spadek ich funkcjonalnej sprawności w porównaniu z grupą otrzymująca placebo (oceniono, że opóźnienie wyniosło około 6 miesięcy). Dzięki temu osoby opiekujące się chorymi były mniej obciążone pracą (średnio o 2 godziny dziennie).

Podawanie memantyny nie przyniosło pacjentom widocznych korzyści, natomiast wiązało się z częstszym występowaniem infekcji w otrzymującej ten specyfik grupie. Wbrew wynikom metaanalizy z roku 2005 nie znaleziono związku pomiędzy podawaniem witaminy E w dawce powyżej 400 jednostek dziennie a zwiększoną umieralnością. Umieralność pacjentów przyjmujących witaminę E była nawet mniejsza (7,3 proc.) niż w grupie przyjmującej placebo (9,4 proc.)

Autorzy zwracają uwagę, że efekty stosowania witaminy E okazały się znaczące, zaś jej koszt nie jest wysoki. (PAP)

pmw/ mrt/