Kudrycka wskazała, że Komisja Europejska, która w środę wytknęła Polsce jedne z najniższych w UE wydatków na badania i rozwój, opierała się na danych za 2010 rok. Wówczas - jak zauważyła KE - wydatki te kształtowały się w Polsce na poziomie 0,74 proc. PKB.

Natomiast pod koniec 2010 roku weszły w życie reformy - tłumaczyła minister. "Finansowanie podąża za reformami; zwiększone finansowanie z budżetu mieliśmy dopiero w 2011 roku, więc nie dziwi mnie to, że KE wskazuje, iż finansowanie badań i rozwoju w Polsce w 2010 roku było bardzo niskie" - mówiła Kudrycka.

Zgodziła się ona z oceną KE, zawartą w ogłoszonych w środę rekomendacjach gospodarczych, że współpraca między nauką a przemysłem jest w Polsce słaba. "Z pewnością, potrzebujemy lepszej współpracy między nauką a biznesem oraz większej aktywności biznesu po to, by intensyfikować innowacyjność poprzez nasze produkty technologiczne" - przyznała Kudrycka. Jak dodała, uzasadniona jest krytyka ze strony KE, że "finansowanie badań z sektora biznesowego nie jest jeszcze wystarczające".

Jak tłumaczyła, ministerstwo stara się zapełnić tę lukę; w tym kierunku zmierza m.in. pomysł odpisu 1 proc. podatku na naukę. Umożliwiałoby to finansowanie jednostek naukowych przez przedsiębiorców. Kolejna inicjatywa to działania Narodowego Centrum Badań i Rozwoju w celu stworzenia tzw. platform, które służyłyby dofinansowaniu przez biznes projektów badawczych. Działa już platforma lotnicza, w ramach której NCBiR zainwestowało 300 mln zł, a 200 mln zł mają wnieść wykonawcy projektów - firmy i instytucje zajmujące się przemysłem lotniczym. Realizowana jest platforma w zakresie ochrony środowiska, przyszła platforma dotyczyć będzie np. wydobycia gazu łupkowego - mówiła Kudrycka.

Minister uczestniczyła w czwartek w Brukseli w posiedzeniu Rady ds. konkurencyjności z udziałem szefów resortów nauki krajów UE. Spotkanie dotyczyło przyszłego europejskiego programu ramowego badań i innowacji Horyzont 2020, który będzie dofinansowywany z przyszłego budżetu UE na lata 2014-2020. Kudrycka wskazała, że z inicjatywy Polski udało się wypracować wspólne stanowisko 12 nowych państw członkowskich oraz Chorwacji, dotąd niewystarczająco reprezentowanych w wykorzystaniu środków z obecnego programu ramowego.

Jak zaznaczyła, dzięki temu w propozycjach dotyczących Horyzontu znalazł się m.in. zapis mówiący o tym, by nie było różnicy w wynagrodzeniach dla naukowców z różnych krajów, realizujących wspólne projekty europejskie. "Uwzględniono też fakt, że nasz region potrzebuje silnej infrastruktury laboratoryjnej" - wskazała Kudrycka. Jak dodała, dla Polski korzystny byłby też zapis, by w większym zakresie finansowane były w programie małe i średnie projekty badawcze.

"W Horyzoncie mamy ogromne szanse na to, by wiele programów +od pomysłu do przemysłu+ było realizowanych z udziałem międzynarodowych zespołów badawczych. Coraz więcej polskich naukowców wchodzi do takich zespołów" - wskazała Kudrycka. Horyzont będzie realizowany od 2014 roku.

W ocenie ogłoszonej w środę KE napisała, że Polska ma jedne z najniższych w UE wydatków na badania, słabą współpracę nauki z przemysłem i w rezultacie niską innowacyjność. W średnim okresie Polska musi "przerzucić się na wzrost napędzany innowacjami" - uznała KE.

Z Brukseli Anna Wróbel

PAP - Nauka w Polsce

awl/ jzi/ agt/bsz