Posąg mierzący 13 metrów wysokości i przedstawiający faraona Amenhotepa III, władcę z XVIII dynastii panującego w latach ok. 1388-1351 p.n.e., jest jednym z dwóch, które stały po obu stronach północnego wejścia do świątyni w Luksorze, poświęconej zmarłemu władcy.

Zespół archeologów, prowadzący od kilku lat prace wykopaliskowe na terenie zajmowanym przez ruiny świątyni Amenhotepa III, odsłonił siedem wielkich bloków kwarcytu, składających się na kolosalny, przewrócony posąg faraona.

Posąg został odkryty po raz pierwszy w 1928 roku, a wkrótce potem ponownie zasypany piaskiem. Naukowcy pracujący na stanowisku, którzy odnaleźli go ponownie, mają nadzieję na odkrycie bliźniaczego posągu podczas kolejnego sezonu wykopalisk.

Jak przypomniał Abdel-Ghaffar Wagdi, nadzorujący prace na stanowisku, ostatnio odkryto także dwa inne posągi, z których jeden przedstawia postać boga Thota - egipskie bóstwo Księżyca - z głową pawiana, a drugi postać Sechmet - bogini wojny, zemsty i chorób - przedstawionej z głową lwicy.

Świątynia Amenhotepa III w Luksorze uległa w starożytności poważnym uszkodzeniom, prawdopodobnie w wyniku powodzi, która powaliła jej ściany, a pozostałości ucierpiały dodatkowo podczas trzęsienia ziemi w 27 r. p.n.e.

Archeologom prowadzącym od lat wykopaliska na stanowisku udało się jednak odnaleźć dużą liczbę artefaktów i posągów w ruinach zniszczonej budowli, w tym dwa posągi faraona z czarnego granitu, odkryte w 2009 roku. JOT

PAP - Nauka w Polsce

agt/bsz