Wykryto ślady najsilniejszej burzy słonecznej w historii Ziemi

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

W roku 12350 p.n.e. Ziemię nawiedziła najsilniejsza ze znanych dotąd słonecznych burz. Była ok. 500 razy silniejsza niż najmocniejsza burza ery satelitów z 2005 roku.

Międzynarodowy zespół ekspertów opisał ekstremalnie silny sygnał radiowęglowy datowany na 12350 rok p.n.e. Według badaczy jego przyczyną była potężna burza słoneczna, która uderzyła w Ziemię.

Autorzy odkrycia posłużyli się nowym modelem stworzonym specjalnie do wykrywania śladów słonecznych eksplozji, jakie dotknęły Ziemię w epokach lodowcowych.

Opisana teraz burza była o 18 proc. mocniejsza niż najsilniejsza ze znanych do tej pory, słynna burza z 775 roku.

„W porównaniu z najpotężniejszym tego typu zdarzeniem z ery nowoczesnych satelitów – burzą cząstek z 2005 roku – starożytne wydarzenie z 12 350 roku p.n.e., według naszych szacunków było ponad 500 razy silniejsze” – mówi dr Kseniia Golubenko z fińskiego Uniwersytetu w Oulu, współautorka publikacji, która ukazała się w czasopiśmie „Earth and Planetary Science Letters”.

Inne silne, znane burze słoneczne, które uderzyły w Ziemię, miały miejsce także w roku 994 n.e., 663 p.n.e., 5259 p.n.e. i 7176 p.n.e.

Badanych jest też kilka kolejnych potencjalnych zdarzeń tego typu.

Naukowcy przypominają, że burze cząstek słonecznych zdarzają się rzadko, ale kiedy już się pojawią, bombardują Ziemię ogromną ilością cząstek o wysokiej energii.

„Dawne zdarzenie z 12350 r. p.n.e. jest jedynym znanym ekstremalnym uderzeniem cząstek słonecznych, jakie miało miejsce poza epoką holocenu, czyli ostatnimi ok. 12 tys. lat stabilnego, ciepłego klimatu” – mówi dr Golubenko.

„Nasz nowy model usuwa dotychczasowe ograniczenie badań do holocenu i rozszerza naszą zdolność analizowania danych radiowęglowych nawet dla warunków klimatu glacjalnego” – wyjaśnia.

Wykorzystana metoda badawcza wykorzystuje zjawisko, w którym burze słonecznych cząstek zwiększają powstawanie niektórych izotopów, takich jak radioaktywny węgiel 14C. To tzw. zdarzenia Miyake, których nazwa pochodzi od nazwiska japońskiego naukowca – ich odkrywcy. Jak podkreślają naukowcy, pozwalają one dokładnie określić rok działania słonecznych cząstek.

Marek Matacz (PAP)

mat/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Amazonia może przetrwać susze, ale za wysoką cenę

  • Fot. Adobe Stock

    Bakteryjny „płyn do mycia naczyń” pomaga rozkładać ropę

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera