Amerykański Narodowy Instytut ds. Nadużywania Alkoholu i Alkoholizmu przyznał grant w wysokości 407 tys. dolarów na badania, które mają wyjaśnić, czy endogenne retrowirusy odgrywają rolę w rozwoju uzależnienia od alkoholu.
Uzależnienie od alkoholu dotyka około 14 milionów osób w USA i generuje koszty społeczne oraz ekonomiczne sięgające 249 miliardów dolarów rocznie. Mimo to farmakoterapia tej choroby pozostaje praktycznie niezmieniona od 2004 r. Naukowcy liczą, że odkrycie nowych mechanizmów biologicznych otworzy drogę do skuteczniejszych metod leczenia.
Projekt będzie realizowany w Texas Tech University Health Sciences Center pod kierunkiem dr. Dawei Li.- W mózgach osób uzależnionych obserwuje się stan zapalny. Chcemy sprawdzić, czy jego źródłem może być aktywacja endogennych retrowirusów, które zwykle pozostają uśpione w genomie człowieka - wyjaśnił badacz.
Endogenne retrowirusy stanowią około 8 proc. ludzkiego DNA. To pozostałości po infekcjach wirusowych, które miały miejsce miliony lat temu, jeszcze u przodków człowieka. Wówczas retrowirusy wbudowywały swój materiał genetyczny w DNA komórek organizmu zainfekowanego, przez co ich sekwencje były dziedziczone z pokolenia na pokolenie. Choć większość z tych elementów dawno utraciła zdolność do tworzenia zakaźnych cząstek wirusowych i jest nieaktywna, pod wpływem niektórych czynników środowiskowych mogą zostać reaktywowane.
Jednym z takich czynników jest długotrwałe spożywanie alkoholu. Może ono pobudzać ekspresję genów wirusowych, a wtedy komórki odpornościowe rozpoznają je jako obce, co uruchamia odpowiedź zapalną. Mechanizm ten podejrzewa się o udział w zaburzeniach neurobiologicznych, chorobach autoimmunologicznych i nowotworach.
Zespół dr. Li wykorzysta dane z sekwencjonowania RNA i DNA osób z uzależnieniem od alkoholu, aby sprawdzić, które z endogennych retrowirusów są u nich bardziej aktywne oraz czy pewne ich warianty pojawiają się częściej. Do analiz posłuży specjalnie opracowana platforma bioinformatyczna, umożliwiająca bardzo precyzyjne śledzenie aktywności dawnych wirusowych sekwencji w ludzkim genomie oraz rozróżnienie aktywnych fragmentów od tych pozostających w uśpieniu.
- Zakładamy, że przewlekłe nadużywanie alkoholu może aktywować określone retrowirusy, prowadząc do zaburzeń immunologicznych i stanu zapalnego - powiedział dr Li.
Jeśli hipoteza się potwierdzi, wyniki mogą pomóc w opracowaniu nowych terapii, m.in. takich, które wykorzystują istniejące leków antyretrowirusowych lub przeciwzapalnych.
Katarzyna Czechowicz (PAP)
kap/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.