Podawany świniom semaglutyd, aktywny składnik leków Ozempic i Wegovy, poprawia stan zdrowia serca nie tylko dzięki korzyściom wynikającym ze zmniejszonej masy ciała, ale także bezpośrednio – informuje pismo „Atherosclerosis, Thrombosis, and Vascular Biology”.
Leki takie jak semaglutyd, działające na receptor GLP-1 (agoniści GLP-1) zostały pierwotnie opracowane w celu leczenia cukrzycy typu 2, ale okazało się, że ich przyjmowanie prowadzi również do utraty wagi. Kolejną potwierdzoną korzyścią jest mniejsze ryzyko zawałów serca i udarów, pierwotnie przypisywane mniejszej masie ciała.
Jednak niektóre korzyści sercowo-naczyniowe pojawiają się jeszcze przed schudnięciem, co sugeruje, że nie są wyłącznie wynikiem utraty wagi. Aby to potwierdzić, zespół Christophera Stone z Brown University w Providence (USA) przyjrzał się wpływowi semaglutydu na serca świń.
Zwykle badania na zwierzętach poprzedzają badania na ludziach, jednak w tym przypadku postąpiono odwrotnie. Naukowcy umieścili opaski wokół jednej z tętnic wieńcowych zaopatrujących serce u 17 świń, zmniejszając przepływ krwi, jak to ma miejsce w przypadku chorób serca. Po zabiegu osiem świń otrzymywały doustną formę semaglutydu, pozostałym go nie podawano.
Po pięciu tygodniach zaobserwowano wyraźne różnice między dwiema grupami. U świń, którym podano semaglutyd, nastąpiła znacznie wyraźniejsza poprawa przepływu krwi do niedokrwionego obszaru serca, zarówno w spoczynku, jak i pod wpływem stresu. To sugeruje, że inne tętnice wieńcowe wytworzyły nowe połączenia. W mięśniu sercowym odnotowano również znacznie zmniejszone obumieranie komórek i mniejsze blizny.
Odkrycie sugeruje, że korzyści z przyjmowania leków będących agonistami GLP-1 mogą odnosić również osoby z chorobami serca, które nie mają cukrzycy typu 2 ani otyłości. Chodzi także o pacjentów poddawanych operacjom kardiochirurgicznym – korzystne mogłoby być podawanie im semaglutydu lub innych leków należących do tej samej klasy co najmniej przez kilka tygodni po operacji.
Przeprowadzono już szereg badań sprawdzających, czy podawanie ludziom agonistów GLP-1 po operacji serca jest korzystne, przy czym niektóre prace wykazały niewielkie lub żadne korzyści. Jednak lek podawany był tylko w pojedynczej dawce lub kilka razy w ciągu kilku dni. Zdaniem Stone’a badanie na świniach dowodzi, że może być potrzebny dłuższy czas podawania leku.
Obecnie zespół z Brown University prowadzi dalsze badania, aby lepiej zrozumieć wchodzące w grę mechanizmy.
Wiadomo, że semaglutyd może mieć inne korzystne efekty, w tym łagodzenie ostrego i przewlekłego bólu, pomaganie w rzucaniu palenia, ograniczanie ilości wypijanego alkoholu i łagodzenie depresji.(PAP)
Paweł Wernicki
pmw/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.