Szef resortu nauki uczestniczył w panelu dyskusyjnym "Dokąd zmierzasz, nauko?".

Minister podkreślił wagę współpracy środowiska naukowego z przemysłem i biznesem. "Musimy chwalić się tym, co robimy. Musimy absolutnie pokazywać, że nauka jest potrzebna przemysłowi, jest potrzeba dla rozwoju gospodarczego" – mówił Wieczorek.

Szef resortu poinformował, że dziś w Polsce nakłady na badania i rozwój wynoszą 1,46 proc. PKB, gdy tymczasem w krajach Europy Zachodniej to ponad 3 proc. PKB. "Te dane pokazują najlepiej, co mamy do zrobienia" – podkreślił.

Wieczorek zwrócił też uwagę na umiędzynarodowienie polskiej nauki. "Będziemy preferowali alianse i działania międzynarodowe, bo to daje możliwości rozwoju poszczególnych uczelni i instytutów, a po drugie daje gwarancje, że kadra naukowa będzie się w Polsce rozwijać. W tym względzie bardzo ważna jest ewaluacja" - mówił Wieczorek. Jak podkreślił, działalność naukowa powinna być oceniana przede wszystkim za efekty. "Czyli oceniać za wdrażanie, za to, co powstało, oceniać za współpracę z biznesem" – mówił minister.

Szef resortu nauki wskazał też na konieczność stworzenia "bazy potencjału badawczego" w Polsce. Chodzi o dokonania instytutów badawczych.

"Organizatorem takiej bazy będzie Sieć Łukasiewicz (…); to będzie wymagało zmian w ustawie. Każdy instytut badawczy w Polsce będzie miał obowiązek pokazać swój potencjał: to, co ma, czym dysponuje. I do tego będzie raportował raz na kwartał o sukcesach, co się udało zrealizować, opatentować. My musimy to wiedzieć (…) aby po procesie badawczym zrobić ten drugi etap, czyli zacząć to powoli komercjalizować" – powiedział Wieczorek.(PAP)

Nauka w Polsce

pdo/ zan/