Pełne uruchomienie satelity EagleEye nastąpi w dopiero w ciągu kilku tygodni - powiedział PAP dr Tomasz Barciński z Centrum Badań Kosmicznych PAN. Największy jak dotąd i najbardziej zaawansowany polski satelita znalazł się w nocy z piątku na sobotę na orbicie okołoziemskiej.
Rakieta Falcon 9 firmy SpaceX Elona Muska wyniosła w piątek na orbitę polskiego satelitę EagleEye - poinformowała firma Creotech Instruments, największy polski producent satelitów, systemów i podzespołów satelitarnych. Start rakiety miał miejsce o 20:56 czasu polskiego w Kalifornii (USA), odłączenie satelity nastąpiło ok. godz. 22:14.
„Satelita poleciał na orbitę i oddzielił się od rakiety. Znajduje się więc już na orbicie pierwszej fazy. To doskonała informacja i wszyscy świętujemy. Jednak to nie koniec pracy. Teraz, w kolejnych godzinach będą podejmowane czynności związane z jego uruchomieniem. Po odłączeniu satelita zawsze się w jakimś stopniu obraca. To normalne, ale trzeba go ustabilizować. Potrzebujemy także nawiązać z nim łączność, a potem przeprowadzić manewr otwarcia paneli słonecznych, które będą go zasilały. To jest przewidziane na kolejne godziny. Pełne uruchomienie nastąpi jednak dopiero w ciągu kilku tygodni – w tym czasie będą uruchamiane kolejne pokładowe systemy. To też standardowa procedura” – powiedział PAP uczestnik projektu dr Tomasz Barciński, kierownik Laboratorium Mechatroniki i Robotyki Satelitarnej CBK PAN.
Zadaniem satelity będzie dostarczanie zdjęć Ziemi o bardzo wysokiej rozdzielczości do różnorodnych zastosowań – od rolnictwa po działania wojskowe.
Satelita EagleEye został stworzony przez konsorcjum przemysłowo-naukowe, którego liderem jest Creotech Instruments SA, a członkami firma Scanway SA oraz Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk.
Firma Creotech stworzyła platformę satelitarną – mówiąc w uproszczeniu ramę, na której montowane są wszystkie pokładowe urządzenia. Scanway zbudowała natomiast teleskop, który z wysokości 350 km przyglądał się będzie powierzchni Ziemi. CBK PAN opracowało komputer obsługujący teleskop i algorytmy kontrolujące satelitę.
"Uzyskiwane dzięki EagleEye zdjęcia, według przewidywań, będą miały nadzwyczaj wysoką rozdzielczość - sięgającą rzędu 1 metra na piksel. Zdjęcia te będą wykonywane zarówno w świetle widzialnym, jak i podczerwonym. To pionierskie urządzenie – pierwszy polski satelita z tak dużym teleskopem” – mówił PAP przed wyniesieniem satelity dr Tomasz Barciński.
Satelita waży 55 kg i po rozłożeniu paneli słonecznych ma rozmiary 55 cm x 150 cm x 90 cm.
Start miał się odbyć wcześniej, ale został przesunięty ze względu na kłopoty SpaceX – firmy, która zapewnia transport na orbitę. W lipcu br. podczas rutynowej misji rakiety Falcon 9 silnik drugiego stopnia uległ awarii. Zawieszenie lotów trwało ok. dwóch tygodni.(PAP)
Marek Matacz
mat/ bar/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.