Pierwsza załogowa kapsuła Starliner firmy Boeing odłączy się 6 września od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), bez astronautów na pokładzie – podała w czwartek agencja NASA. Po sześciu godzinach lotu ma wylądować, używając spadochronu, na lotnisku kosmicznym w Nowym Meksyku, w USA.
Para astronautów, która przebyła na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) w czerwcu statkiem firmy Boeing Starliner, może wrócić na pokładzie SpaceX Crew Dragon w lutym 2025 r. – podał w środę Reuters, cytując oświadczenie NASA.
Wyprodukowana przez koncern Boeing kapsuła Starliner z dwoma astronautami nie powróci na Ziemię z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) do czasu usunięcia usterek, co może zająć inżynierom "kilka tygodni" - oświadczył w piątek przedstawiciel agencji NASA.
Czas powrotu kapsuły Starliner z dwojgiem astronautów NASA na pokładzie wciąż nie jest znany. Przedłużający się pobyt Amerykanów na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) związany jest z problemami z silnikami sterowymi i wyciekiem helu, który wtłacza paliwo do układu napędowego.
Na kilka minut przed wyznaczonym czasem odwołano start statku załogowego Starliner w związku z pojawieniem się awarii w systemie komputerowym odpowiedzialnym za wystrzelenie rakiety nośnej. To kolejny odwołany lot Stalinera, statku wyprodukowanego przez koncern Boeing.
Kapsuła Starliner, po zakończeniu bezzałogowej misji na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS), wylądowała w środę, zgodnie z planem, na pustynnym poligonie w stanie Nowy Meksyk - poinformowała amerykańska agencja kosmiczna NASA. Był to pierwszy udany lot próbny Starlinera na ISS.
Firma Boeing wystrzeliła w czwartek wieczorem czasu miejscowego nową kapsułę CST-100 Starliner w bezzałogowym próbnym locie na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Wyniosła ją rakieta Atlas V spółki Boeing-Lockheed Martin United Launch Alliance (ULA).