Każdego lata część kąpielisk w Polsce jest zamykana z powodu zakwitów sinic. Naukowcy przewidują ich zakwity na podstawie analizy zdjęć satelitarnych. I przypominają, że produkowane przez sinice toksyny mogą być groźne dla zdrowia.
W ostatnich latach nadbałtyckie kąpieliska z powodu sinic były zamykane zazwyczaj na 1-3 dni. Nie widać też tendencji do wzrostu intensywności występowania sinic, choć w pewnym stopniu natura zawsze bywa nieprzewidywalna – wskazuje dr Justyna Kobos z Uniwersytetu Gdańskiego.
12 egzotycznych gatunków cyjanobakterii (sinic) biernie gromadzi pierwiastki ziem rzadkich ze ścieków - informuje pismo “Frontiers in Bioengineering and Biotechnology”.
Zakwity sinic tworzą wielki mikroświat dla innych bakterii i wirusów, które mogą stanowić potencjalne zagrożenie dla organizmu - powiedziała PAP dr Justyna Kobos z UG. Podkreśliła, że do tej pory nie udokumentowano przypadku śmierci po zetknięciu z sinicami w wodach wykorzystywanych do rekreacji.
Nie tylko nowy gatunek, ale też zupełnie nowy rodzaj - czyli wyższą taksonomicznie jednostkę - cyjanobakterii odkrył zespół naukowców kierowany przez polską badaczkę dr hab. Iwonę Jasser, prof. UW z Wydziału Biologii UW.
Badacze z Poznania zidentyfikowali sinice, które potrafią przetrwać w stężeniach nadchloranów porównywalnych, a nawet wyższych niż te notowane na Marsie. Dotychczas te związki chemiczne uważano za jedną z ważniejszych przeszkód dla przetrwania życia w regolicie pokrywającym Czerwoną Planetę.
Na forum europejskim trwają właśnie konsultacje dotyczące nowych regulacji ws. określania zagrożenia obecnością sinic w kąpieliskach. Obecnie czyni się to jedynie na podstawie zmiany koloru wody, a potrzebne jest doprecyzowanie – powiedziała mikrobiolog dr Justyna Kobos z UG.
Co trzy lata obserwuje się wzmożony zakwit sinic w strefie brzegowej Bałtyku – tak było w latach 2012, 2015 i 2018. Kolejna taka seria wypada na obecny rok – mówi mikrobiolog dr Justyna Kobos z Uniwersytetu Gdańskiego.
Wraz z nadejściem upałów niektóre zbiorniki wodne opanowały sinice. Badacze z polskich i litewskich instytucji naukowych gromadzą dane nt. ich zakwitów. Każdy, kto przebywając nad wodą dostrzeże to zjawisko, może przesłać informację i pomóc w tworzeniu specjalnej mapy.
Studenci z Politechniki Poznańskiej napisali program prognozujący z miesięcznym wyprzedzeniem, gdzie na Ziemi pojawi się zakwit sinic. I dzięki temu znaleźli się wśród zwycięzców konkursu NASA Space Apps Challenge.