Za produktem "eko" czy "bio" nie zawsze kryje się produkt przyjazny dla środowiska. O tym, czym jest zjawisko zwane "greenwashingiem", jak je rozpoznać i się go wystrzegać, opowiada w rozmowie z PAP dr Agata Rudnicka z Uniwersytetu Łódzkiego.
Stworzenie jogurtu na bazie prosa - taniego, wegańskiego substytutu jogurtu tradycyjnego - to cel, który postawili przed sobą studenci biotechnologii z koła naukowego działającego przy Politechnice Warszawskiej. W ich produkcie znajdą się m.in. fosfor, krzem i żelazo.
Zarówno ekologiczne mleko, jak i mięso, zawierają o ok. 50 proc. więcej korzystnych kwasów tłuszczowych omega-3 niż produkty wytwarzane konwencjonalnie - pokazały duże przeglądowe badania z udziałem badaczki z SGGW.
Prestiżowe czasopismo naukowe „British Journal of Nutrition” opublikowało niedawno badanie dowodzące, że żywność ekologiczna znacząco różni się pod względem składu chemicznego od żywności konwencjonalnej. W międzynarodowym zespole badawczym koordynowanym przez prof. Carlo Leiferta z Uniwersytetu Newcastle (W. Brytania) znalazło się kilku polskich naukowców, m.in. prof. dr hab. Ewa Rembiałkowska z SGGW w Warszawie.