W Bieszczadach i Beskidzie Niskim trwa okres godowy salamandry plamistej. Rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych (RDLP) w Krośnie Edward Marszałek przestrzega jednak, by napotkanych płazów nie dotykać, bo może to być groźnie dla zdrowia.
Zmienne przepływy wody w strumieniach wywołane zmianami klimatycznymi mogą negatywnie wpłynąć na przetrwanie salamander – ostrzegają naukowcy z University of Montana.
B.salamandrivorans - grzyba groźnego dla salamander w Europie, wykryto dotychczas na pograniczu Holandii, Belgii i Niemiec. Biolodzy z Polski, Czech i Słowacji sprawdzili ponad 1000 płazów ogoniastych z 6 krajów Europy, znajdując nowe ognisko w Hiszpanii. Badane osobniki z Polski okazały się zdrowe.
Żyjące w Bieszczadach, Beskidzie Niskim oraz w lasach bukowych na pogórzach karpackich salamandry plamiste, największe polskie płazy ogoniaste, weszły w okres rozrodu - powiedział w środę PAP rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.
Grzyb atakujący skórę zagraża populacji salamandry plamistej w Holandii - wynika z badań opisanych w magazynie "PNAS".
Słoneczna pogoda i brak opadów deszczu opóźniają rozpoczęcie okresu godowego salamandry plamistej w Bieszczadach i Beskidzie Niskim. Zazwyczaj w połowie września można było obserwować wzmożoną aktywność tych płazów.
Żyjące w Bieszczadach i Beskidzie Niskim salamandry plamiste, największe polskie płazy ogoniaste, weszły w okres rozrodu - powiedział w poniedziałek rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.