W ramach misji Europejskiej Agencji Kosmicznej ClearSpace1 w 2025 r. w kosmos ma polecieć „śmieciarka”, która usunie z orbity fragment starej rakiety. Sprzątającego satelitę buduje szwajcarski start-up ClearSpace. W prace zaangażowani są też polscy eksperci z CBK PAN. "Sprzątanie orbity to działanie prewencyjne" - mówi PAP uczestnik projektu inż. Jędrzej Baran.
W liście do magazynu „Science” eksperci z różnych dziedzin nawołują do jak najszybszego wprowadzenia globalnego porozumienia chroniącego orbitę przed zaśmiecaniem. Już w tej dekadzie ma się na niej znaleźć kilkadziesiąt tys. satelitów.
Przestrzeń wokół Ziemi raczej nie stanie się wysypiskiem śmieci nie do przebycia, ale rosnąca liczba kosmicznych odpadków będzie skracała żywotność, podnosiła koszty eksploatacji satelitów i ograniczała możliwość lotów załogowych - wskazuje w rozmowie z PAP Marcin Teofilewicz, specjalista z Departamentu Bezpieczeństwa Kosmicznego Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA).
Prawdopodobieństwo, że w wyniku lądowania śmieci kosmicznych na Ziemi, wciągu najbliższej dekady zginie człowiek, wynosi ok. 10 proc. - ostrzegają naukowcy. Wyniki badania zostały opublikowane w "Nature Astronomy".
Pozostałości potężnej chińskiej rakiety, która w poniedziałek dostarczyła nowy moduł na stację kosmiczną, spadną na Ziemię na początku przyszłego tygodnia - przekazało amerykańskie Dowództwo Kosmiczne (SPACECOM), które zacytował w środę serwis CNN.
Koncepcję obserwacji obiektów kosmicznych bez użycia wyspecjalizowanych nadajników opracowali naukowcy z Politechniki Warszawskiej. Pozwoli ona na szybkie i precyzyjne wyznaczenie pozycji stacji kosmicznych, satelitów czy tzw. kosmicznych śmieci, bez względu na porę dnia czy panujące warunki atmosferyczne.
Studenci AGH w Krakowie przeprowadzą eksperymenty związane z wyłapywaniem kosmicznych śmieci z orbity okołoziemskiej. Doświadczenie będzie polegać na opracowaniu algorytmu analizującego ruch i sposób przemieszczania się tego typu obiektów.
Satelity telekomunikacyjne, nawigacyjne czy obserwacyjne, które na co dzień ułatwiają nam życie, wymagają ochrony przed kosmicznymi śmieciami. Polska dzięki - m.in. robotycznym teleskopom - pomaga śledzić te kosmiczne śmieci i informować o zagrożeniach - mówili przedstawiciele Polskiej Agencji Kosmicznej.
Lemur - robotyczne ramię budowane przez polskich naukowców - niczym perfekcyjna ręka może wyłapywać z kosmosu duże kosmiczne śmieci, np. nieczynne satelity. W przyszłości może przydać się do serwisowania ISS, satelitów telekomunikacyjnych czy budowy laboratoriów orbitalnych.