Jerzyki to ptaki kojarzące się głównie z centrami wielkich miast. Pierwotnie zasiedlały jednak stare lasy. Reliktowe populacje leśne w Polsce nadal występują, lecz są słabo poznane. Naukowcy podkreślają, że dla ochrony reliktowych populacji jerzyków potrzebne jest zachowanie starodrzewów.
Liczba budek lęgowych dla jerzyków w Częstochowie szacowana jest już na 7 tys. – podał w środę prezydent miasta Krzysztof Matyjaszczyk. Tego dnia na częstochowskim skwerze Solidarności odsłonięto tablicę informacyjną o tych pożytecznych ptakach.
Nasi sprzymierzeńcy w walce z komarami i meszkami potrzebują pomocy. O montowanie budek lęgowych dla ginącego gatunku jerzyków, które przyleciały do Polski i pozostaną tutaj zaledwie do połowy sierpnia, apelują ornitolodzy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Jerzyk większość życia spędza w locie – w powietrzu śpi, kopuluje i zjada uciążliwe dla ludzi owady.
Prawie 100 gatunków jerzyków jest praktycznie całkowicie przystosowanych do życia w powietrzu – potrafią tam nie tylko jeść, ale i spać. To konkluzja z badań naukowców ze szwedzkiego Uniwersytetu w Lund, którzy zaobserwowali, że niektóre osobniki jerzyka bladego nie lądowały przez ponad trzy miesiące.
Powstała pierwsza z zaplanowanych wież lęgowych z 24 skrzynkami dla jerzyków w Toruniu, a trzy kolejne zostaną zbudowane wiosną. Mają one zastąpić dawne miejsca lęgowe ptaków, które zostały zniszczone w czasie remontów elewacji budynków.
Powstała pierwsza z zaplanowanych wież lęgowych z 24 skrzynkami dla jerzyków w Toruniu, a trzy kolejne zostaną zbudowane wiosną. Mają one zastąpić dawne miejsca lęgowe ptaków, które zostały zniszczone w czasie remontów elewacji budynków.
Wieże dla jerzyków - ptaków, które żywią się przede wszystkim komarami - chcą postawić władze Białegostoku. To kolejne działanie miasta na rzecz poprawy życia ptactwa.
Na blokach olsztyńskich osiedli mieszkaniowych Jaroty i Nagórki powieszono 200 budek lęgowych dla jerzyków. Ornitolodzy chcą przywrócić siedliska tego chronionego gatunku ptaków w mieście - poinformowała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie.
Nowe badania pozwalają sądzić, że coś w tym jednak jest: jerzyki alpejskie pozostają nieprzerwanie w powietrzu ponad pół roku, nie odpoczywając nawet po migracji z Europy, gdzie się rozmnażają - do Afryki północnej. Ptaki te opisano w "Nature Communications".
Podglądanie ptaków w gnieździe, ich zwyczajów, śledzenie wysiadywania jaj i karmienia piskląt, a potem także wychodzenia młodych z gniazda – to jeden z elementów akcji Spring Alive. Tym razem ornitolodzy współprowadzący organizowany w 40 krajach Europy i Afryki projekt edukacyjny BirdLife International, światowej federacji towarzystw ochrony ptaków, zwracają uwagę na jerzyki - jeden z pięciu gatunków obserwowanych w ramach kampanii. Do Polski jerzyki przylatują na przełomie kwietnia i maja.