Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu badają przemieszczanie się dzików w środowisku naturalnym, aby opracować lepsze metody zapobiegania rozprzestrzenianiu się ASF w Polsce. W badaniach wykorzystane zostaną m.in. czujniki, globalny system nawigacji satelitarnej oraz drony.
Dziki lubią leśne wyspy, z których robią wypady po pokarm na otaczające je pola uprawne. Chętnie korzystają z małych obszarów leśnych, ponieważ w poszukiwaniu jedzenia nie muszą przemieszczać się daleko - jedynie na kraniec wyspy. Zjawisko to zbadali naukowcy z UWM.
Spadek populacji dzików wpływa na dynamikę regeneracji dębów w Puszczy Białowieskiej - przekonują autorzy nowej publikacji w "Proceedings of the Royal Society of London B". W wyniku epidemii afrykańskiego pomoru świń mniej dzików zjada żołędzie, a tym samym dęby mogą samodzielnie radzić sobie z odnową, produkując więcej nasion podczas tzw. lat nasiennych. Głównym autorem badania jest prof. Michał Bogdziewicz z UAM w Poznaniu.
Wilki polują na dziki i zjadają ich padlinę. Z nowych badań naukowców z uczelni w Warszawie i Gdańsku wynika, że wilki mogą być pomocne w ograniczaniu ASF, gdyż eliminują ze środowiska potencjalne źródła rozprzestrzeniania się wirusa - a jednocześnie same go nie rozprzestrzeniają.
Na terenie Polski spotykają się populacje dzików z różnych obszarów Europy - ustalili członkowie międzynarodowego zespołu badawczego, w tym - naukowcy z Polski. Wyniki badań dotyczących zróżnicowania genetycznego dzików w Europie opublikowali w "Scientific Reports".
Naukowcy z polskich i zagranicznych ośrodków podsumowali wiedzę dotyczącą ASF wśród dzików; we wtorek przedstawili rekomendacje dot. zwalczania tej choroby. Głównym narzędziem walki z ASF powinno być systematyczne wyszukiwanie i usuwanie padłych dzików - podkreślają.
O cofnięcie decyzji o odstrzale redukcyjnym dzików i wdrożenie działań, ukierunkowanych na rzeczywisty mechanizm roznoszenia ASF, apelują w liście otwartym do premiera naukowcy. Wskazują, że prawdziwą przyczyną rozwoju ASF jest m.in. brak bioasekuracji - i deklarują gotowość do współpracy.
Na ryzyko kolizji pociągów z łosiami, dzikami, sarnami i jeleniami wpływa m.in. zagęszczenie zwierząt, prędkość pociągów i natężenie ruchu - ustalili naukowcy po analizach ponad 3,5 tys. przypadków kolizji w Polsce. Ryzyko to można zmniejszyć – twierdzą autorzy badania.
Tylko w ciągu ostatnich sześciu miesięcy strażnicy miejscy przyjęli ponad 2,3 tys. zgłoszeń dotyczących zwierząt w Poznaniu. Mieszkańcy informowali m.in. o biegających po mieście dzikach, rannych ptakach, wężach, a także ropuchach i pająkach.
Do końca marca tego roku myśliwi pozyskali ponad 275 tys. dzików, o ponad 90 tys. więcej niż zakładał plan na rok łowiecki 2018/2019 - wynika z informacji resortu środowiska.