Naukowcy opracowali nową metodę recyklingu plastiku

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Nowa technologia może usprawnić recykling dotąd trudnych do przetworzenia odpadów, takich jak folia plastikowa, opakowania wielowarstwowe czy kolorowy plastik, i pozwolić na uzyskanie materiałów cennych dla przemysłu - napisali naukowcy w piśmie "Science".

W Europie plastik z recyklingu pokrywa jedynie 6 proc. (2018 r.) zapotrzebowania na tworzywa sztuczne. Powodem takiego stanu rzeczy jest m.in. niedoskonała technologia przetwarzania odpadów, przez co plastik uzyskany w tej sposób jest tworzywem słabej jakości. Nowa technologia opracowana przez inżynierów z amerykańskiego University of Wisconsin-Madison może zmienić słaby plastik z recyklingu w materiały o dużej wartości w przemyśle.

Naukowcy w swojej publikacji, która ukazała się w czasopiśmie Science (https://www.science.org/doi/10.1126/science.adh1853), przekonują, że ich technologia mogłaby nie tylko usprawnić recykling plastikowych odpadów, ale także zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych - związaną z produkcją ważnych związków chemicznych dla przemysłu.

Nowa technika opiera się na kilku znanych już procesach. Pierwszym z nich jest piroliza, podczas której plastik jest podgrzewany do wysokiej temperatury w środowisku beztlenowym. Skutkuje to powstaniem płynnej mieszaniny związków, nazywanej olejem popirolitycznym. Olej otrzymany z plastiku zawiera nawet 50 proc. olefin, które stanowią ważny surowiec w produkcji innych związków chemicznych oraz polimerów. Następnie olefiny w procesie hydroformylacji przekształcane są w aldehydy. Te ostatnie mogą być poddawane dalszym procesom, dzięki czemu uzyskuje się cenne w przemyśle związki.

„Produkty tego procesu mogą być użyte do produkcji szerokiej gamy wartościowych materiałów - mówi prof. George Huber, kierownik zespołu badawczego. - Jesteśmy bardzo podekscytowani zastosowaniami tej technologii. Może ona stanowić platformę technologiczną, która pozwoli na lepsze wykorzystanie plastikowych odpadów dzięki hydroformylacji”.

Technologia ta mogłaby wejść do przemysłu już niedługo; w ostatnich latach przynajmniej 10 dużych firm ogłosiło, że planuje stworzyć zaplecze potrzebne do produkcji oleju popirolitycznego z odpadów plastikowych. Niektóre z nich już to robią stosując konwencjonalne metody. Nowa technologia mogłaby sprawić, że proces stanie się bardziej ekologiczny i zyskowniejszy.

„Obecnie te firmy nie mają naprawdę dobrej metody na poprawienie parametrów oleju - mówi członek zespołu badawczego dr Houqian Li. - Dzięki naszej technologii możemy uzyskać związki chemiczne o wartości między 1200 a 6000 dolarów za tonę z plastikowych odpadów wartych jedynie 100 dolarów za tonę. W dodatku proces ten uwzględnia istniejące technologie i jest względnie prosty w skalowaniu".

Następnym krokiem w badaniach zespołu jest ulepszenie procesu i zrozumienie, jak różne połączenia plastiku i katalizatorów wpływają na efekt końcowy.(PAP)

doc/ bar/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Najczęściej cytowany artykuł dotyczący Covid-19 wycofany po czteroletnim sporze

  • Fot. Adobe Stock

    Roślinne napoje nie tak odżywcze, jak się wydają

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera