Smog podnosi ciśnienie londyńskim nastolatkom

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Jak wykazały przeprowadzone w Londynie badania młodzieży w wieku 11-16 lat, długotrwałe narażenie na pył zawieszony PM2,5 wiąże się z wyższym ciśnieniem krwi, zwłaszcza w przypadku dziewcząt - informuje pismo „PLOS One“.

Cząsteczki zanieczyszczeń powietrza są wdychane do organizmu i mogą dostać się do krwioobiegu, powodując uszkodzenie naczyń krwionośnych i dróg oddechowych. Chociaż wpływ zanieczyszczenia powietrza na ciśnienie krwi u dorosłych jest dobrze znany, niewiele badań dotyczyło nastolatków.

Okres między 11 a 16 rokiem życia jest szczególnie ważny - młodzież nadal rośnie i rozwija się. Negatywny wpływ na narządy na tym etapie rozwoju może prowadzić do powikłań na całe życie.

Naukowcy z King's College London przeanalizowali możliwe skutki długotrwałego narażenia na zanieczyszczenie powietrza u dzieci uczęszczających do 51 szkół w całej stolicy Zjednoczonego Królestwa. Badanie objęło 3284 nastolatków w wieku 11-13 i 14-16 lat. Pomiary skurczowego i rozkurczowego ciśnienia krwi przeprowadzono w szkołach uczestników. Oprócz wpływu pyłu zawieszonego na ciśnienie tętnicze zaobserwowano również, że narażenie na wysokie poziomy dwutlenku azotu wiąże się z niższym ciśnieniem krwi w badanej grupie.

Starszy autor badania (https://doi.org/10.1371/journal.pone.0279719), profesor Seeromanie Harding z King's College London, powiedział: "To badanie zapewnia wyjątkową okazję do śledzenia narażenia nastolatków mieszkających w ubogich dzielnicach. Biorąc pod uwagę, że ponad milion osób poniżej 18 roku życia mieszka w dzielnicach, w których zanieczyszczenie powietrza jest wyższe niż zalecane normy zdrowotne - istnieje pilna potrzeba przeprowadzenia większej liczby takich badań, aby uzyskać dogłębne zrozumienie zagrożeń i szans dla rozwoju młodych ludzi".

Jak pokazują wyniki, cząstki stałe (PM2,5), drobne zanieczyszczenia w powietrzu pochodzące ze spalin samochodowych, materiałów budowlanych i przemysłowych, były związane z wyższym ciśnieniem krwi we wszystkich grupach wiekowych, szczególnie odczuwalnym wśród dziewcząt (wzrost o 1 μg/m3 w PM2,5 wiązał się ze wzrostem ciśnienia skurczowego BP o 1,34 mmHg (milimetrów słupa rtęci) u dziewcząt i o 0,57 mm Hg skurczowego u chłopców). Wyższe ciśnienie krwi może zwiększać ryzyko nadciśnienia tętniczego, zawałów serca i udarów mózgu w wieku dorosłym.

Co ciekawe, dwutlenek azotu (NO2), zanieczyszczenie które w Londynie jest głównie powodowane przez silniki diesla, był związany z niższym ciśnieniem krwi. Skurczowe ciśnienie krwi spadło o ok. 5 mmHg u chłopców i ok. 8 mmHg u dziewcząt, gdy dwutlenek azotu (NO2) prawie podwoił się z niskiego do wysokiego stężenia.

Wcześniejsze badania wykazały, że NO2 może mieć szkodliwy wpływ na układ oddechowy, ale wpływ zanieczyszczeń na układ sercowo-naczyniowy jest mniej jasny. Jednak niedawne badanie tej grupy wykazało, że siedzenie obok zapalonej kuchenki gazowej – która emituje NO2 – obniża ciśnienie krwi u zdrowych dorosłych ochotników o ok. 5 mmHg. Efekt ten został wyjaśniony szybkim wzrostem stężenia krążących azotynów (NO2-) we krwi.

Współautor badania, dr Andrew Webb z King's College London, powiedział, że „wpływ NO2 na ciśnienie krwi jest podobny do tego, co my i inni badacze zaobserwowaliśmy wcześniej po spożyciu zielonych warzyw liściastych lub soku z buraków. Są one bogate w dietetyczny azotan (NO3-), który zwiększa stężenie krążących azotynów (NO2-) we krwi i obniża ciśnienie krwi, efekt, który może również utrzymywać się przez tygodnie lub miesiące przy ciągłym spożywaniu warzyw bogatych w azotany. Ponieważ NO2 również zwiększa stężenie krążących azotynów (NO2-), stanowi to potencjalne wyjaśnienie, dlaczego podwyższony poziom NO2 wydaje się być związany z niższym ciśnieniem krwi u nastolatków na przestrzeni lat".

Naukowcy odkryli również, że młodzież z mniejszości etnicznych była narażona na wyższe średnie roczne stężenia zanieczyszczeń w domu niż ich rówieśnicy rasy białej z Wielkiej Brytanii, ale wpływ zanieczyszczeń na ciśnienie krwi nie różnił się w zależności od pochodzenia etnicznego, BMI ani statusu ekonomicznego.

Badanie przeprowadzone w 2021 roku wykazało, że 3,1 mln dzieci w całej Anglii chodzi do szkół na obszarach przekraczających limity WHO dotyczące PM2,5, a 98 procent szkół w Londynie znajduje się na obszarach przekraczających limity zanieczyszczenia Światowej Organizacji Zdrowia.

Dane pochodzą z DASH, wieloetnicznego badania podłużnego, które odzwierciedla różnorodność Londynu. Celem DASH jest zrozumienie, co przyczynia się do różnic etnicznych w zdrowiu fizycznym i psychicznym w ciągu życia i jest jednym z niewielu badań na świecie, które obejmują pomiary ciśnienia tętniczego w dzieciństwie i okresie dojrzewania.(PAP)

Autor: Paweł Wernicki

pmw/ zan/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Najczęściej cytowany artykuł dotyczący Covid-19 wycofany po czteroletnim sporze

  • Fot. Adobe Stock

    Roślinne napoje nie tak odżywcze, jak się wydają

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera