Nauka dla Społeczeństwa

25.04.2024
PL EN
15.07.2021 aktualizacja 15.07.2021

Senacka Komisja Zdrowia przeciwko noweli ustawy o Agencji Badań Medycznych

Fot. Adobe Stock Fot. Adobe Stock

Senacka Komisja Zdrowia opowiedziała się w środę za odrzuceniem w całości noweli ustawy o Agencji Badań Medycznych (ABM) oraz niektórych innych ustaw, która zakłada m.in. możliwość prowadzenia przez ABM nie tylko badań klinicznych, ale także eksperymentów badawczych.

Nowelizację ustawy o ABM oraz niektórych innych ustaw przygotował minister zdrowia. Komisja Zdrowia rekomendowała odrzucenie jej w całości.

"Celem projektu jest usprawnienie działań ABM poprzez wprowadzenie możliwości finansowania eksperymentów badawczych przez agencję. Ponadto projekt zakłada uelastycznienie zasady współpracy z ekspertami, którzy będą sporządzali opinie, oceniali wnioski o dofinansowanie, czy weryfikowali wnioski o płatność w ramach zespołów dedykowanych do poszczególnych konkursów" - mówiła wiceminister zdrowia Anna Goławska.

ABM będzie miała możliwość doboru właściwego wsparcia merytorycznego na potrzeby realizowanych przez siebie działań. W tym celu – jak wynika z uzasadnienia – wyłączono stosowanie przepisów o zamówieniach publicznych w odniesieniu do angażowania ekspertów (będących osobami fizycznymi) do oceny wniosków o dofinansowanie oraz innych ocen i opinii dotyczących realizacji zadań Agencji.

W noweli doprecyzowano, że administratorem systemu zarządzającego TOPSOR jest NFZ. Nowe przepisy odnoszą się też do refundacji leków. Prezes NFZ będzie miał możliwość, za zgodą ministra zdrowia, zdecydować się na finasowanie leku, dla którego nie wydano kolejnych decyzji o objęciu refundacją. W noweli zawarto też nowe rozwiązania dotyczące wykonywana zawodu fizjoterapeuty.

W czasie dyskusji nad ustawą senatorki KO-PO wskazywały m.in. na to, że duża część poprawek nie dotyczy funkcjonowania ABM, ale szeregu innych zagadnień dotyczących polityki zdrowotnej. Beata Małecka-Libera (KO-PO) dopytywała: "Czy to już jest normą w MZ, że za każdym razem, kiedy mamy projekt danej ustawy, mamy tzw. wrzutki, które dotyczą zupełnie innych tematów? Czy naprawdę nigdy państwo nie możecie jednej ustawy zapisać tak, jak to wymaga prawo, żeby była zgodna z prawem legislacyjnym (...)?". Dodała, że dostała szereg uwag ze środowiska medycznego, które - jak zaznaczyła - jest zbulwersowane, że nikt z nim nie przedyskutował tych propozycji zmian legislacyjnych.

"Oczywiście staramy się realizować projekty jednotematyczne, natomiast często wynika tak, że okazuje się, że musimy znowelizować dosyć pilnie inne przepisy i wówczas taka sytuacja ma miejsce. Natomiast to nie jest tak, że chcemy, żeby była to norma i żeby za każdym razem był z tego powodu jakiś zarzut" - odparła wiceminister Goławska.

Senator Agnieszka Gorgoń-Komor (KO-PO) powiedziała, że MZ - w myśl tej nowelizacji - nakłada na samorządy "kwestie wydania nowego prawa wykonywania zawodu", nie przeznaczając na ten cel środków. "Na to zwróciły uwagę wszystkie środowiska samorządów zawodowych, wszystkich naszych zawodów medycznych" - podkreśliła. Wyraziła też dezaprobatę dla "wrzutek" umieszczonych w nowelizacji. "Jest wiele funduszy do zabrania z funduszu odbudowy i pewnie będzie duża uznaniowość w rekomendacji dla ekspertów, którzy będą chcieli po prostu dawać swoje ekspertyzy w ramach ABM" - dodała.

Wiceminister Goławska odnosząc się do wyłączenia z prawa zamówień publicznych wyboru ekspertów, zaznaczyła, że ta sytuacja ma charakter wyjątkowy. "Wynika z tego, że tych ekspertów, którzy mogą oceniać wnioski o dofinansowanie na realizację badań klinicznych czy eksperymentów medycznych jest bardzo mało. Jest to wąska specjalność i stosowanie procedury zamówień publicznych po prostu utrudnia wybór tych ekspertów, jak również wydłuża całą procedurę" - tłumaczyła. Podkreśliła, że wcale nie oznacza to, że szef resortu zdrowa będzie dobrowolnie wybierał te osoby, bo opracowano szczegółową procedurę, która jest transparentna.

Biuro Legislacyjne Senatu zwróciło uwagę m.in. na to, że do ustawy dodano nowe przepisy w czasie II czytania w Sejmie. "Nie oceniając zasadności, konieczności i celowości wprowadzenia tych zmian należy stwierdzić, że te zmiany zostały wprowadzone z naruszeniem konstytucyjnych zasad procedury legislacyjnej, w tym przepisów dotyczących inicjatywy ustawodawczej i procedury trzech czytań" - podkreślono.(PAP)

autor: Szymon Zdziebłowski

szz/ krap/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024