Ornitolodzy: wyrzucanie jajek z gniazda przez bociany jest naturalne

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

Wyrzucanie jajek z gniazda przez bociany jest naturalne - mówią ornitolodzy i apelują, by ci, którzy znajdą takie jajka, nie podkładali ich pod domowy drób. Wyhodowane w zagrodach bociany na pewno nie powrócą do naturalnych warunków, a mogą stanowić zagrożenie dla ludzi i domowych zwierząt.

"Bociany wciąż toczą walki o najlepsze gniazda. Biją się o nie, a oznaką triumfu jest m.in. wyrzucenie z gniazda przeciwnika jajka" - powiedziała PAP dr Ewa Rumińska z Ośrodka Rehabilitacji Ptaków w Bukwałdzie pod Olsztynem. Dodała, że zdarza się też, że bociany same wyrzucają jajka z gniazd.

"Nie wiemy, dlaczego to robią. Jakieś swoje powody mają" - powiedziała PAP Rumińska. Dodała, że nie wiadomo, jaki wpływ na bociani zarodek ma wstrząs, jakiego doznaje podczas upadku z dużej wysokości.

Zdarza się, wcale nie rzadko, że osoby, które znajdują wyrzucone z gniazd bocianie jajka kierując się litością i chęcią ich ocalenia, podkładają bocianie jaja pod domowy drób, np. kury czy kaczki. Bardzo często z takich jajek udaje się wykluć pisklę bociana. "To są sytuacje, do których nie powinno dochodzić. W żadnym razie. Chodzi o to, że bociany to nie są kury, ani kaczki, takie działania robią krzywdę ptakom wysiedzianym w domowych zagrodach" - powiedziała PAP dr Rumińska.

Odradzając wychowywanie bocianów w domowych zagrodach dr Rumińska argumentuje, że bociany hodowane wśród ludzi nabywają takich zachowań, które eliminują je z powrotu do natury. Kolejną konsekwencją jest to, że bociany mogą zagrażając zarówno mieszkającym z nim zwierzętom, jak i ludziom. "Takie bociany często są karmione z ręki, dzieci się z nimi bawią. Potem, gdy bocian jest dorosły i ma długi dziób, może nim naprawdę skrzywdzić. Bociany to duże, silne ptaki, które zjadają małe zwierzęta, bociany to nie pluszowe maskotki" - podkreśliła dr Rumińska.

Jak powiedziała, wszyscy, którym "żal" wyrzuconych jajek z bocianich gniazd, mogą te jajka przekazać ośrodkom, które zajmują się pomocom dzikim ptakom. "Jeśli już chcemy ocalić takie jajko, dajmy szansę pisklakowi, by wychowywał się wśród swoich. My żartujemy, że tylko dlatego jesteśmy w stanie wypuszczać ptaki na wolność, że nasze pisklaki wychowujemy nie my, a ptasi rodzice zastępczy" - podkreśliła specjalistka.

W Ośrodku Rehabilitacji Ptaków Dzikich w Bukwałdzie pod Olsztynem są bociany, które trafiły tu od gospodarzy. Ptaki te skazane są na wieczne życie w wolierze. (PAP)

autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska

jwo/ amac/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Samica nicienia jelitowego Heligmosomoides polygyrus. Fot. materiały prasowe

    Polskie badania: pasożyty mogą pomóc w leczeniu chorób autoimmunologicznych i zapalnych

  • Fot. Adobe Stock

    Polskie narzędzie do porządkowania wirusowego chaosu

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera