Przeciwutleniacz zawarty w zielonej herbacie może mieć kluczowe znaczenie w leczeniu gruźlicy – wykazały badania przeprowadzone w Singapurze. Wnioski zostały opublikowane w piśmie „Scientific Reports”.
Podczas serii badań laboratoryjnych naukowcy z Uniwersytetu Technologicznego Nanyang wykazali, że występujący w zielonej herbacie galusan epigallokatechiny (EGCG) posiada właściwości hamujące rozwój szczepu bakterii, który powoduje gruźlicę.
Galusan epigallokatechiny wiąże się z syntazą ATP, enzymem zapewniającym energię do aktywności komórkowej. W rezultacie bakteria doznaje spadku energii niezbędnej do procesów zapewniających jej stabilność i rozwój, a także do tworzenia ścian komórkowych, co prowadzi do obumierania komórek.
Naukowcy badali bakterie Mycobacterium smegmatis i Mycobacterium bovis, należące do tej samej rodziny co prątek gruźlicy i mające podobną strukturę.
Dane te mogą pomóc opracować nowe leki na gruźlicę, która wciąż jest dużym problemem m.in. w Azji Południowo-Wschodniej. Prątek gruźlicy wykazuje coraz większą oporność na dostępne obecnie leki, dlatego bardzo ważne jest stworzenie nowych metod walki z tą groźną bakterią – podkreślają autorzy.
Źródło tutaj. (PAP)
koc/ ekr/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.