Zwiększenie nakładów na badania i rozwój do poziomu 1,7 proc. PKB w 2020 r. i utworzenie 1500 startupów w ciągu 7 lat - to założenia Planu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju.

W czwartek na antenie radiowej Jedynki wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Piotr Dardziński był pytany o to, na ile realne są te założenia.

"To jest bardzo ambitny program i on, moim zdaniem, jest realny do utrzymania. Natomiast musimy być przygotowani na to, że to będzie raczej wzrost, który, tak jak w przypadku inwestycji w ryzykowne przedsięwzięcia: na początku jest raczej wolniej, a potem jest gwałtowny przychód. My jesteśmy na początku tej drogi" - powiedział Dardziński. Przypomniał, że dwa lata temu ulgi dla przedsiębiorców inwestujących w B+R były na poziomie 30 proc., dlatego - w jego ocenie - trudno się spodziewać, żeby za ubiegły i obecny rok te inwestycje gwałtownie wzrosły.

"Ulga 100 proc. będzie wprowadzona od 2018 r. i myślę, że ona już będzie bardzo korzystnym rozwiązaniem dla przedsiębiorców, więc w latach mniej więcej 2019-2020 udział polskich przedsiębiorców powinien się w tych inwestycjach zwiększyć" - mówił Dardziński, nawiązując do tzw. II ustawy o innowacyjności, którą 10 października przyjął rząd.

Projekt ustawy, przygotowany przez resort nauki, przewiduje m.in. zmiany dotyczące ulgi B+R, czyli prawa do odliczenia od podstawy opodatkowania określonej kwoty kosztów poniesionych przez przedsiębiorcę na działalność badawczo-rozwojową (kosztów kwalifikowanych). Podwyższona ma zostać kwota maksymalnego odliczenia wszystkich kosztów kwalifikowanych na działalność B+R od podstawy obliczenia podatku do 100 proc., a dla przedsiębiorców mających status centrum badawczo-rozwojowego – do 150 proc.(PAP)

autor: Szymon Zdziebłowski

edytor: Dorota Skrobisz

Nauka w Polsce

szz/ skr/