Uderzenie komety mogło zapoczątkować reakcje chemiczne, dzięki którym na Ziemi pojawiło się życie – informuje serwis BBC News/Science.
Idea obecności życia – lub jego prekursorów - w kosmosie i przedostania się ich na Ziemię za pośrednictwem komety bądź meteorytu nie jest nowa. Wyniki najnowszych badań sugerują jednak, że sam upadek komety mógłby się przyczynić do powstania składników niezbędnych do rozwoju życia.
Wstępując na konferencji geochemików w Pradze, dr Haruna Sugahara oraz dr Koicha Mimura mówili o wynikach ostrzeliwania pociskami mieszaniny lodu, aminokwasów i skał. Aminokwasy połączyły się tworząc skomplikowane cząsteczki organiczne – peptydy, z których mogą powstawać bardziej złożone białka. Japońscy naukowcy sugerują, że zderzające się z planetami komety mogły się przyczyniać do powstawania zaczątków życia - na przykład we wczesnym okresie istnienia Ziemi.
Naukowcy już dawno stwierdzili obecność aminokwasów oraz złożonych związków organicznych na powierzchni komet - na przykład podczas amerykańskiej misji Stardust w roku 2006. Także europejska misja Rosetta wykazała, że na komecie 67P/Czuriumow-Gierasimienko obecne są złożone związki organiczne.(PAP)
pmw/ krf/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.