Neptun w opozycji

Opozycją, astronomowie nazywają takie ustawienie planety zewnętrznej, w którym świeci ona dokładnie po przeciwnej stronie nieba niż Słońce.

Oznacza to, że długości ekliptyczne planety i Słońca różnią się o 180 stopni. Taka konfiguracja zawsze stwarza bardzo dobre warunki do obserwacji ciała będącego w opozycji. Znajduje się ono bowiem najwyżej nad horyzontem w okolicach północy, przez co jego obserwacje są najłatwiejsze. Dodatkowo jego odległość od Ziemi jest najmniejsza, a przez to blask największy.

Dnia 27 sierpnia, o godzinie 3:43 naszego czasu w opozycji do Słońca znajdzie się najdalsza, pełnoprawna planeta Układu Słonecznego - Neptun. Stworzy to bardzo dobre warunki do jego obserwacji.

Neptun świeci teraz w konstelacji Wodnika. Planeta ma jasność 7.8 wielkości gwiazdowej, więc do jej obserwacji musimy użyć lornetki lub teleskopu. Około północy planetę znajdziemy 25 stopni nad południowym horyzontem.

Z obserwacjami nie warto się jednak spieszyć. Obecnie Księżyc jest tuż przed pełnią i przeszkadza w obserwacjach. Warunki wyraźnie poprawią się, gdy Srebrny Glob zbliży się do ostatniej kwadry czyli w okolicach 27-28 sierpnia.

PAP - Nauka w Polsce

aol/ tot/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  •  Sędziny, 21.02.2025. Niezidentyfikowany obiekt, najprawdopodobniej zbiornik rakiety Falcon 9 na miejscu znalezienia w lesie w miejscowości Sędziny w pow. Szamotulskim, 21. bm. W środę 19 bm. przed godziną piątą rano w niekontrolowany sposób w atmosferę nad Polską wszedł człon rakiety Falcon 9 R/B firmy SpaceX, co zostało potwierdzone przez Departament Bezpieczeństwa Kosmicznego Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA). Człon rakiety o masie ok. 4 ton pochodził z misji SpaceX Starlink Group 11-4, która 1 lutego wystartowała z bazy lotniczej w Kalifornii. (jm) PAP/Jakub Kaczmarczyk

    Wielkopolskie/ Znaleziono kolejny niezidentyfikowany obiekt; najprawdopodobniej fragmenty rakiety

  • Fot. Adobe Stock

    Prezes Scanway: powracająca rakieta kosmiczna powinna spłonąć w atmosferze

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera