Robienie codziennych sprawunków w internecie jest nie tylko wygodniejsze niż jechanie do sklepu, ale także bardziej ekologiczne - przekonują amerykańscy naukowcy na łamach "Journal of the Transportation Research Forum".
Inżynierowie z University of Washington obliczyli, że korzystanie z usługi dostarczania artykułów spożywczych do domu może co najmniej o połowę zmniejszyć emisję dwutlenku węgla w porównaniu z samodzielnymi wyprawami do sklepu. Największe oszczędności dotyczą ciężarówek szczelnie wypełnionych towarami obsługującymi klientów zamieszkujących w jednej okolicy.
"Często uważa się, że działania na rzecz środowiska wiążą się z niewygodą, ale w tym przypadku tak nie jest - powiedziała prof. inżynierii środowiska Anne Goodchild z University of Washington. - Z punktu widzenia ekologii dostarczanie artykułów spożywczych może znacząco zmniejszyć emisje".
Konsumenci mają coraz więcej możliwości robienia zakupów spożywczych z domu, także w polskich miastach.
Goodchild i doktorantka Erica Wygonik skupiły się na systemie dostarczania żywności w obrębie Seattle. Wykazały, że obsługujące go ciężarówki produkowały od 20 do 75 proc. mniej dwutlenku węgla niż odpowiadające im prywatne samochody, którymi jeżdżono do sklepu i z powrotem.
Oznacza to także oszczędności dla firm, które produkują 80-90 proc. mniej CO2, jeśli poruszają się po utartych trasach, obsługując szereg klientów, zamiast np. pojedyncze gospodarstwa domowe w określonych godzinach. W tym przypadku kluczowa jest oszczędność paliwa. "Oszczędzanie paliwa wiąże się z oszczędzaniem pieniędzy i redukcją emisji" - podkreśliła Wygonik.
Redukcje emisji dwutlenku węgla dotyczyły zarówno gęsto zaludnionych obszarów w mieście, jak i terenów podmiejskich. "Panuje przekonanie, że usługi dostarczania artykułów spożywczych mają sens tylko na terenach zurbanizowanych, ale wykazują też potencjał na terenach wiejskich" - uważa badaczka.
W przyszłości badaczki zamierzają przeanalizować, jak wpływa na środowisko łączenie zakupów z dojazdami do pracy. (PAP)
mrt/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.