Deliryczna mysz

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

Nowy mysi model delirium dostarczył ważnych danych dotyczących tego rodzaju zaburzeń - informuje "Journal of Neuroscience".

Delirium, czyli majaczenie to nagle występujący zespół zaburzeń świadomości, któremu towarzyszą iluzje, omamy wzrokowe, słuchowe, dotykowe, lęk, nagłe zmiany nastroju, dezorientacja co do miejsca i czasu oraz pobudzenie psychomotoryczne. Może występować przy wysokiej gorączce, zakażeniu, po zatruciu, operacji chirurgicznej, odstawieniu alkoholu lub narkotyków, urazie głowy czy przy niedotlenieniu mózgu - także jako skutek udaru.

Według danych brytyjskiego Royal Colege of Psychiatrists, co dziesiąty pacjent szpitala doświadcza delirium. Chodzi zwłaszcza o osoby starsze - delirium jest traumatycznym przeżyciem zarówno dla pacjentów, jak i ich rodzin. Także koszty związane z leczeniem pacjentów z delirium idą w miliardy. Wiadomo, że wystąpienie tego rodzaju zaburzeń to niepomyślnie rokujący objaw, jednak wciąż niewiele wiadomo na temat powodującego je mechanizmu.

Według jednej z teorii do delirium prowadzą zmiany zapalne w mózgu, inni twierdzą, że chodzi o zaburzenia związane z wydzielaniem ważnego neuroprzekaźnika - acetylocholiny, spowodowane na przykład przez leki.

Dr Colm Cunningham z Trinity College w Dublinie połączył obie teorie, tworząc i badając mysz podatną na stany deliryczne. Jak się okazało, uogólniony stan zapalny wyzwala duże zaburzenia pamięci krótkotrwałej, będące jednym z głównych objawów delirium - ale tylko u zwierząt, które już straciły komórki wytwarzające acetylocholinę (cholinergeiczne). Co ważne, ani sam proces zapalny, ani sama utrata komórek cholinergicznych nie prowadzą do delirium.

Naukowcy wykazali również, że w niektórych przypadkach skutki mogą być częściowo odwrócone przez podawanie donepezilu, leku, który spowalnia rozkład acetylocholiny i jest stosowany w leczeniu łagodnych przypadków choroby Alzheimera.

PAP - Nauka w Polsce

pmw/ ula/  bsz

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    "Hormon miłości" łagodzi agresję u samic lemurów

  • Zagłębienia po obu stronach, przypisywane drapieżnemu kotowi, fot. Thompson et al., 2025, PLOS One, CC-BY 4.0 (https://creativecommons.org/licenses/by/4.0/)

    Znaleziony w Anglii szkielet gladiatora nosi ślady kłów drapieżnego kota

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera