Antena została przetransportowana z położonego na wysokości 2900 m n.p.m. obszaru roboczego do właściwej lokalizacji obserwacyjnej na 5000 m n.p.m. Warunki panujące na tej wysokości - skrajnie suchy klimat oraz mała ilość tlenu, są bardzo dobre do prowadzenia obserwacji astronomicznych, ale bardzo ciężkie dla ludzi. Z tego powodu większość prac konstrukcyjnych odbywa się na niższym terenie i dopiero na sam koniec kolejne anteny pokonują na transporterze odcinek 28 km drogi przez chilijską pustynię.

Zbudowana przez europejskich partnerów projektu 12-metrowa antena dołączyła do piętnastu już zamontowanych radioteleskopów. Jest to pierwsza europejska antena dla sieci ALMA, która w sumie ma mieć 66 supernowoczesnych anten do obserwacji kosmosu w zakresie fal milimetrowych i submilimetrowych.

ALMA jest międzynarodowych projektem, w ramach którego współpracują Europa (reprezentowana przez Europejskie Obserwatorium Południowe ESO), Ameryka Północna (National Radio Astronomy Observatory NRAO), Azja Wschodnia (National Astronomical Observatory of Japa NAOJ), we współpracy z Chile, na terytorium którego zlokalizowano obserwatorium.

25 anten zostanie skonstruowanych przez firmy europejskie, 25 przez amerykańskie oraz 16 przez azjatyckie. Budowa ma zostać ukończona w 2013 roku.

Powstała obecnie konfiguracja 16 anten umożliwia naukowcom przeprowadzenie pierwszych testowych obserwacji astronomicznych. Zainteresowanie jest ogromne, na pierwszą testową fazę projektu nadeszło prawie 1000 wniosków obserwacyjnych od naukowców z całego świata, co dziewięciokrotnie przewyższa czas dostępny na teleskopie. 

PAP - Nauka w Polsce

ast/ tot/bsz