Jeśli nie uda się ograniczyć emisji gazów cieplarnianych, jeszcze w tym stuleciu może zniknąć ponad 90 proc. alpejskich lodowców – twierdzą szwajcarscy naukowcy.
Los znajdujących się w Alpach lodowców wydaje się przesądzony, i to w niedługiej perspektywie. Z nowego badania wynika, że do 2050 roku - niezależnie od tego, czy i o ile zmniejszymy szkodliwe emisje - tamtejsze lodowce i tak stracą około połowy swego obecnego lodu.
Jak tłumaczą autorzy badania, wynika to z opóźnionej reakcji lodowców na zmieniające się warunki klimatyczne i dotychczasowy wzrost temperatur. Dlatego też - dodają - lodowce mają obecnie "zbyt dużo lodu". Jego objętość, zwłaszcza w niższych partiach gór, nadal odzwierciedla chłodniejszy klimat z przeszłości.
Z kolei po 2050 roku "przyszłość lodowców będzie silnie uzależniona od tego, jak będzie ewoluował klimat", uważa Harry Zekollari ze szwajcarskiej Politechniki Federalnej (ETH) w Zurychu i Uniwersytetu Technicznego w Delft (Holandia), który kierował badaniem. "Jeśli znacząco ograniczylibyśmy ocieplenie, udałoby się ocalić dużo więcej [alpejskiego] lodu".
Zespół Zekollariego sięgnął po nowe modele komputerowe, uwzględniające przepływ lodu i procesy topnienia, oraz po dane terenowe, by zbadać, jak każdy z około 4 tysięcy lodowców znajdujących się w Alpach zmieni się dla różnych scenariuszy emisji gazów cieplarnianych. Jako podstawę obliczeń przyjęli rok 2017, w którym całkowita objętość alpejskiego lodu wyniosła 100 km sześciennych.
Okazało się, że w scenariuszu, w którym ocieplenie utrzyma się na poziomie poniżej 2 st. C. ponad wartości przedindustrialne, do końca stulecia i tak stopnieje ok. dwóch trzecich alpejskich lodowców. Naukowcy szacują, że w Alpach pozostałoby ok. 37 km sześciennych lodu.
Pesymistyczny wariant zakłada, że nie uda się ograniczyć wysokich emisji i światowe temperatury będą rosły. "W tym przypadku Alpy będą jeszcze w tym wieku prawie całkowicie wolne od lodu. Pozostaną tylko odseparowane, małe pola lodowe w najwyższych partiach gór - może 5 proc. aktualnej objętości lodu lub nawet mniej" - szacuje Matthias Huss z ETH, który brał udział w badaniu.
Zmiany te będą miały ogromny wpływ na Alpy, gdyż tamtejsze lodowce są ważną częścią nie tylko alpejskiego krajobrazu, ale i ekosystemu oraz gospodarki regionu. Przyciągają turystów i stanowią naturalny rezerwuar czystej wody, służący nie tylko lokalnej florze i faunie, ale też rolnictwu i pozyskiwaniu prądu przez hydroelektrownie.
"Przyszłość tych lodowców jest zagrożona, ale nadal istnieje możliwość, by ograniczyć przyszłą utratę [lodu]" - wskazuje kolejny uczestnik badania, Daniel Farinotti z ETH. Nie uda się to jednak bez ograniczenia emisji ze spalania paliw kopalnych oraz przeciwdziałania deforestacji, wylicza badacz.
"Lodowce w Alpach i ich ewolucja w ostatnim czasie są jedną z najbardziej oczywistych oznak postępujących zmian klimatu" – uważa Farinotti.
Wyniki badania ukazały się w czasopiśmie Europejskiej Unii Nauk o Ziemi (EGU) "The Cryosphere" i zostały zaprezentowane 9 kwietnia podczas zgromadzenia ogólnego EGU w Wiedniu.
Więcej tutaj: https://www.egu.eu/news/482/more-than-90-of-glacier-volume-in-the-alps-could-be-lost-by-2100/ (PAP)
dwo/ zan/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.