<p>Kolejne próby wydobycia - leżących u ujścia La Platy - fragmentów statku "Admiral Graf Spee", który zatonął 17 grudnia 1939 roku, wywołały gwałtowną dyskusję w Urugwaju. Władze obawiają się, że pozostałości niemieckiego okrętu, uważane za zabytki archeologiczne, mogą trafić w ręce neonazistów – informuje serwis internetowy "The New York Times". </p>
Wrak krążownika "Admiral Graf Spee" leżący u wejścia do portu Montevideo od lat wzbudza emocje wśród archeologów, historyków, miłośników militariów oraz kapitanów jednostek korzystających z tej drogi morskiej. Przez władze traktowany jest jak podwodne stanowisko archeologiczne, marynarze uważają go za zagrożenie dla żeglugi, a niektórzy widzą w nim niezwykle cenny skarb.
"Admiral Graf Spee" zatonął w 17 grudnia 1939 r. Wcześniej kieszonkowy krążownik niemieckiej floty został zmuszony do schronienia się w porcie Montevideo przez zgrupowanie okrętów brytyjskich. Po kilkudniowej blokadzie w porcie dowódca niemieckiej jednostki zdecydował się na wyprowadzenie okrętu w morze i zatopienie go.
Cała załoga została ewakuowana a wysadzony okręt osiadł u ujścia La Platy. Dwa dni później Hans Langsdorff, ostatni dowódca jednostki, którego błędy w dużym stopniu zaważyły na losach dumy niemieckiej floty, popełnił samobójstwo. JACK
Pełna treść artykułu znajduje się w Serwisie Naukowym PAP.
PAP - Nauka w Polsce
bsz
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.