EMBOLIZACJA MIĘŚNIAKÓW MACICY W LUBELSKIM SZPITALU

Mięśniaki - niezłośliwe guzy rosnące w ścianie macicy - są utrapieniem prawie co drugiej kobiety w Polsce. Najczęściej usuwa się je chirurgicznie, ale można poddać się także zabiegowi embolizacji, który nie wymaga użycia skalpela. Jedynym ośrodkiem w Polsce, gdzie od czterech lat na dużą skalę przeprowadza się zabiegi embolizacji mięśniaków macicy, jest Zakład Radiologii Zabiegowej Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie. Zabieg embolizacji trwa około 45 minut. Polega na wprowadzeniu do światła naczynia krwionośnego cewnika (znieczulenie miejscowe) i podaniu przez niego substancji zamykającej to naczynie. Mięśniaki pozbawione dopływu krwi z czasem stopniowo zanikają.

\"W naszym lubelskim szpitalu wykonałem wraz z zespołem już ponad 650 takich zabiegów. Płaci za nie Narodowy Fundusz Zdrowia, ale obowiązuje hospitalizacja w oddziale ginekologicznym. Przed zabiegiem i trzy miesiące po nim przeprowadza się badanie miednicy metodą rezonansu magnetycznego\" - - wyjaśnia dr hab. Radosław Pietura.

HISTORIA EMBOLIZACJI

Początkowo embolizacja stosowana była w medycynie m.in. w leczeniu krwawień, guzów nowotworowych, naczyniaków, męskiej niepłodności spowodowanej żylakami jądrowymi itp. Embolizację tętnic macicznych bezpośrednio zaopatrujących w krew mięśniaki macicy po raz pierwszy przeprowadzono na początku lat 90. we Francji, a obecnie jest stosowana powszechnie w Stanach Zjednoczonych, w Wielkiej Brytanii i w wielu innych krajach.

Lubelscy lekarze wykonywali pierwsze zabiegi embolizacji mięśniaków macicy w szpitalu londyńskim St. Thomas Hospital, a od października 2001 roku robią je samodzielnie. Wyjątkowa pozycja lubelskiej radiologii zabiegowej to wynik ogromnej pracy pionierów prof. Mariana Klamuta i prof. Małgorzaty Szczerbo-Trojanowskiej, którzy potrafili stworzyć ośrodek niczym nie ustępujący - ani w ludziach, ani w sprzęcie - najlepszym klinikom europejskim. Niestety, w innych polskich szpitalach akademickich sytuacja radiologii zabiegowej tak dobrze nie wygląda i dlatego embolizacja mięśniaków macicy ciągle nie jest w naszym kraju przeprowadzana na taką skalę, jaka byłaby potrzebna.

ZALETY I WADY

\"Zalety embolizacji to jej skuteczność, mała inwazyjność, możliwość leczenia zmian mnogich, zachowanie macicy, korzystny wpływ na statykę narządów, krótka hospitalizacja i czas rekonwalescencji (2-3 dni), poprawa aktywności i satysfakcji seksualnej\" - wylicza dr Pietura.

\"Wadą są m.in. krótkotrwałe dolegliwości bólowe w przebiegu zespołu poembolizacyjnego, nieznany wpływ na potencjalne ciąże i menopauzę. Za zupełnie natomiast nieuzasadniony należy uznać lansowany przez niektórych lekarzy lęk przed embolizacją. Do mitów zaliczyć należy stwierdzenia jakoby po embolizacji miały rosnąć nowe mięśniaki, że miałoby dochodzić do ropnych zakażeń, wysychania macicy itp. To bajki wynikające z niewiedzy i z uprzedzeń\" - dodaje dr Pietura.

PAP - Nauka w Polsce, Waldemar Pławski

17 sierpnia 2005

we

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • 1946. Instytut Radowy im. Marii Curie-Skłodowskiej przy ulicy Wawelskiej wybudowano w latach 1925-1931 według projektu Zygmunta Wóycickiego i Tadeusza Zielińskiego. PAP/Jerzy Baranowski

    Przed stu laty wmurowano kamień węgielny pod budowę Instytutu Radowego w Warszawie

  • 11.06.2025. Chirurg naczyniowy w USK nr 2 PUM dr hab. n. med. Paweł Rynio (L) i kierownik zintegrowanego bloku operacyjnego USK2 PUM w Szczecinie prof. dr hab. n. med. Arkadiusz Kazimierczak (P) w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym nr 2 PUM w Szczecinie, 11 bm. Szpital wdraża innowacyjny system ochrony radiologicznej personelu medycznego - egzoszkielety dla radiologów, 11 bm. Nowy system został zaprojektowany z myślą o specjalistach pracujących w warunkach narażenia na promieniowanie jonizujące – m.in. podczas zabiegów z zakresu radiologii interwencyjnej, kardiologii czy elektrofizjologii. (sko) PAP/Marcin Bielecki

    Szczecin/ Pierwsze w Polsce egzoszkielety dla radiologów - wygodniejsze niż ołowiane fartuchy

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera