Szef CBK PAN: europejski sektor kosmiczny przesuwa się ku bezpieczeństwu

21.03.2016. PAP/Radek Pietruszka
21.03.2016. PAP/Radek Pietruszka

Europejski sektor kosmiczny coraz mocniej skupia się na bezpieczeństwie, dlatego każda rozwijana rzecz w dziedzinie technologii kosmicznych w zasadzie automatycznie trafia do kategorii tzw. technologii podwójnego zastosowania – powiedział PAP dyrektor Centrum Badań Kosmicznych PAN Piotr Orleański.

Jak podkreślił, jeszcze do niedawna Komisja Europejska czy Europejska Agencja Kosmiczna unikały finansowania technologii „dual use” (podwójnego – cywilnego i wojskowego – zastosowania), a dzisiaj ten trend się odwraca. – Również polskie władze bardzo wyraźnie zmieniają kierunek w stronę bezpieczeństwa, w tym także bezpieczeństwa kosmicznego – dodał dr hab. inż. Piotr Orleański.

W jego ocenie bezpieczeństwo kosmiczne polega na wykorzystaniu elementów infrastruktury czy technologii satelitarnej lub kosmicznej do tego, aby Ziemia była bezpieczna.

– Chodzi m.in. o zaawansowane obserwacje Ziemi, o bezpieczną łączność kosmiczną (nie tylko dla społeczeństwa, ale też dla jednostek rządowych, wojska, biznesu), bezpieczną nawigację kosmiczną (bo czasem system GPS zawodzi). Do tego dochodzi stały monitoring satelitów, śmieci kosmicznych czy meteorytów, które też mogą nam bezpośrednio zagrozić. To są olbrzymie systemy, które 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu śledzą niebo i wysyłają komunikaty o potencjalnych zagrożeniach, np. dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej czy dla satelitów na orbicie. Nie zapominając o szerokim obszarze robotyki kosmicznej, czyli budowaniu nowych urządzeń – powiedział dyrektor.

Przed miesiącem w Polskiej Akademii Nauk zakończył się przegląd instytutów naukowych pod kątem ich kompetencji i możliwości włączenia się w programy obronne. Prezes PAN prof. Marek Konarzewski przekazał wówczas PAP, że ponad 10 z nich ma duży potencjał w obszarze technologii podwójnego zastosowania. Wśród nich jest właśnie Centrum Badań Kosmicznych PAN.

Dyrektor Orleański jako przykład działalności związanej z bezpieczeństwem w kierowanym przez siebie instytucie wskazał m.in. Centrum Informacji Kryzysowej. – Jest to zespół ludzi, którzy są w stanie bardzo szybko dotrzeć do obrazowań satelitarnych i praktycznie w czasie rzeczywistym (no, może z opóźnieniem kilkudziesięciu minut) przekazywać odpowiednim służbom informacje o zagrożeniu albo rozwoju kryzysowej sytuacji. Sprawdziliśmy się rok temu podczas powodzi w Kotlinie Kłodzkiej, kiedy w niecałą godzinę byliśmy w stanie dostarczać służbom administracji państwowej dane już przetworzone i gotowe do użycia – mówił Piotr Orleański.

Kolejnym przykładem jest stacja laserowa (zlokalizowana pod Poznaniem), która – wysyłając widoczne z daleka zielone strumienie światła – wykonuje laserowe pomiary odległości do sztucznych satelitów Ziemi i śmieci kosmicznych, służąc bieżącej ocenie stanu przestrzeni kosmicznej.

Innym tematem jest pogoda kosmiczna i projekty z nią związane. Jak tłumaczył Piotr Orleański, promieniowanie kosmiczne jest m.in. związane z wybuchami na Słońcu, a cały cykl aktywności słonecznej wpływa na ziemską jonosferę i magnetosferę. – Najbardziej spektakularnym przedstawieniem są oczywiście zorze kosmiczne, ale istnieje cały zestaw takich zjawisk fizycznych. Zwiększone dawki promieniowania wywołanego wybuchem na Słońcu mogą też powodować problemy z satelitami. Oczywiście jesteśmy w stanie śledzić to i przewidywać zagrożenia, a także związane z tym zmiany dla komunikacji radiowej, niezbędnej również dla wojska – mówił naukowiec.

Dyrektor wspomniał też o budowie w CBK PAN różnego rodzaju urządzeń dla kosmosu oraz znajdujących się w instytucie laboratoriach konstrukcyjnych. – Rozwijamy również robotykę kosmiczną, która polega m.in. na możliwościach serwisowania satelitów na orbicie. Do tego potrzebne są nie tylko rozbudowana robotyka kosmiczna w sensie mechanizmów, ale też rozbudowane systemy wizyjne analizy obrazu, które są oparte o sztuczną inteligencję i rozbudowane komputery. W przyszłości to również będzie służyło bezpieczeństwu – wskazał Orleański.

- Jesteśmy w Polskiej Akademii Nauk i mamy swoje konkretne uwarunkowania cywilne, oparte o programy naukowe, ale nie zaprzeczam, że wiele naszych technologii do budowy standardowych instrumentów naukowych można przenieść w obszar podwójnego zastosowania – podkreślił dyrektor.

Dodał też, że w kwestii rozwoju nauk w dziedzinach okołokosmicznych obserwuje się dwie ścieżki. – Z jednej strony, mówiąc o nauce w sensie nauk podstawowych – fizyki, astronomii itd. - widzimy, że finansowanie się regularnie zmniejsza. Wiele instytutów naukowych w Stanach Zjednoczonych, ale też w Europie zaczyna mieć problemy, żeby znaleźć pieniądze na konkretne projekty naukowe, a możliwości czysto naukowego eksperymentowania w kosmosie stają się ograniczone. Z drugiej strony widzę przesunięcie środków w kierunku bardziej aplikacyjnych i technologicznych programów, związanych z bezpieczeństwem. Trudno mi jednak określić, jak to się dalej potoczy – podsumował Piotr Orleański.

Agnieszka Kliks-Pudlik(PAP)

Nauka w Polsce

akp/ bar/ lm/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • 04.11.2025. Astronauta projetkowy ESA, Sławosz Uznański-Wiśniewski (P) podczas spotkania z dziećmi i młodzieżą w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, 4 bm. (ad) PAP/Łukasz Gągulski

    S. Uznański-Wiśniewski: technologie kosmiczne są zapleczem dla obronności kraju

  • Fot. Adobe Stock

    Ekspert: w kosmicznych napędach potrzebujemy kopernikańskiej rewolucji

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera