Uniwersytet Warszawski planuje latem rozpocząć remont budynku przy ul. Kickiego 9. To jeden z dwóch obiektów wchodzących w skład Domu Studenckiego nr 3 na warszawskim Grochowie (potocznie mówi się o nich "na Kicu"). Kompleks ten dotąd oferował miejsca dla 656 osób. Studenci obawiają się jednak o to, gdzie będą mogli mieszkać w trakcie prac remontowych.

Z informacji zamieszczonych na stronie UW wynika, że w akademikach na ul. Kickiego 343 osoby otrzymały zgodę na przedłużenie zakwaterowania na okres wakacyjny, natomiast 65 osób spotkało się z odmową. „Wszystkie z nich nie spełniały warunków zakwaterowania – m.in. nie posiadały statusu studenta, nie były związane z UW lub – zgodnie z regulaminem DS – nie mogły uzyskać pobytu wakacyjnego z powodu zaległości w opłatach lub naruszeń zasad obowiązujących w akademikach” – czytamy na stronie uczelni.

Przedstawiciele związku zawodowego Inicjatywa Pracownicza twierdzą jednak, że dane podane przez uczelnię są niepełne. Powołują się na informacje od Rady Mieszkańców DS3, według których złożono 458 wniosków o zakwaterowanie wakacyjne na Kickiego. Zdaniem związkowców oznacza to, że może być aż 110 osób, które nie dostaną zgody na wakacyjny pobyt w akademiku. Zdaniem związkowców w poprzednich latach liczba osób, które naruszały regulamin była znacznie mniejsza. „Bezdomni nie możemy studiować” – alarmują studenci.

„Aby remont nie zmniejszył dostępności miejsc, Uniwersytet finalizuje obecnie umowy z partnerami publicznymi, które pozwolą utrzymać dotychczasową liczbę miejsc w akademikach – przy zachowaniu standardu i ceny. Dzięki temu osoby studiujące nie odczują negatywnych skutków czasowego wyłączenia budynku z użytku, a po zakończeniu prac będą mogły korzystać z nowocześniejszych warunków mieszkaniowych” – zapewnia UW.

Związkowcy są jednak zaniepokojeni, że uczelnia jeszcze nie ujawniła, kim są owi partnerzy publiczni.

Uniwersytet Warszawski podkreślił, że posiada wolne miejsca w innych domach studenckich. „Każda osoba, która potrzebuje zakwaterowania w okresie wakacyjnym, może zgłosić się do Biura ds. Pomocy Materialnej” – czytamy w oświadczeniu uczelni. „Równie ważna jak liczba miejsc jest jakość zakwaterowania. Chcemy, by członkowie i członkinie naszej społeczności mieszkali w warunkach odpowiadających współczesnym standardom. Dlatego inwestujemy w modernizację infrastruktury – z zachowaniem ciągłości wsparcia” – informuje uczelnia.

Uniwersytet podkreśla, że remont był planowany od dłuższego czasu. Pierwotnie miał się rozpocząć w wakacje 2024 roku, jednak władze uczelni – z myślą o studentach – zdecydowały się przesunąć termin o rok. (PAP)

lt/ bar/ jpn/