
W marcu w resorcie nauki zostanie powołany zespół ds. przeciwdziałania nagannym praktykom publikacyjnym – podała wiceministra nauki Karolina Zioło-Pużuk. To pokłosie obecnej w debacie publicznej sprawy tzw. paper mills, czyli tworzenia publikacji przez fabryki artykułów.
"Problem tzw. paper mills jest znany środowisku akademickiemu od dawna – nie tylko w Polsce, ale także za granicą. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego dostrzega ten problem, dlatego zostanie powołany zespół ds. przeciwdziałania nagannym praktykom publikacyjnym" – zapowiedziała wiceministra nauki w rozmowie z PAP.
Zespół ma zostać powołany w marcu. Będzie się składał z kilku osób reprezentujących środowisko naukowe. "Kandydatury spływają" – podsumowała Karolina Zioło-Pużuk.
Jak podała wiceministra, zadaniem zespołu będzie określenie największych wyzwań w związku z nieetycznymi praktykami publikacyjnymi oraz wskazanie konkretnych rekomendacji, jak im zapobiegać.
Sprawa tzw. paper mills - dotycząca nieuczciwych praktyk i tworzenia publikacji na żądanie i za opłatą przez papiernie, czyli fabryki artykułów naukowych - jest obecna w debacie publicznej od kilku tygodni. Głośno zrobiło się o niej, gdy w przestrzeni medialnej zaczęły się pojawiać podejrzenia kierowane w stronę niektórych naukowców związanych m.in. z Politechnikami: Opolską, Poznańską, Gdańską i Śląską, którzy mieli stosować takie praktyki, by zwiększyć liczbę swoich publikacji i cytowań.
Środowisko naukowe zabrało jasny głos w tej sprawie, nazywając tego typu praktyki patologiami, potępiając wszelkie nieetyczne praktyki publikacyjne oraz rekomendując działania na rzecz ich wyeliminowania. Stanowiska opublikowali m.in. członkowie Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich (KRASP), Konferencji Rektorów Uniwersytetów Polskich (KRUP) oraz Prezydium Polskiej Akademii Nauk.
Do sprawy odnoszą się także poszczególne uczelnie, m.in. te, z którymi są związani niektórzy naukowcy, wobec których w przestrzeni medialnej padają podejrzenia o nieetyczne praktyki.
Jedna z nich, Politechnika Śląska, zaostrza procedury dotyczące rzetelności naukowej, m.in. nowelizując zapisy zarządzeń, regulujących programy wsparcia naukowców za publikacje w wiodących czasopismach. Politechnika analizuje też przypadki osób, co do osiągnięć których pojawiają się wątpliwości (choć – jak zastrzegła uczelnia – "sprawa miała charakter incydentalny i dotyczyła zaledwie kilku osób, z których większość nie ma już związku z uczelnią, a wątpliwości odnośnie ich dorobku mają różny charakter").
"Politechnika Śląska zatrudnia blisko 1700 naukowców, którzy rzetelnie budują swój dorobek z zachowaniem wszelkich zasad etyki. Tym bardziej, aby nie pozostawiać cienia wątpliwości co do dbałości o najwyższe standardy etyczne i akademickie we wszystkich obszarach naszej działalności, temat traktujemy bardzo poważnie i prowadzimy szczegółową analizę dorobku naukowego w całej uczelni uzyskanego w ostatnich latach. Zajmuje się tym specjalnie powołana komisja we współpracy z odpowiednimi jednostkami organizacyjnymi. W przypadku naruszenia zasad etyki w nauce przewidziano surowe konsekwencje, w tym postępowanie dyscyplinarne. Przewidzieliśmy także dodatkowe procedury, które mają zapobiec nawet pojedynczym przypadkom naruszenia etyki w nauce w przyszłości, bez ograniczania wolności i swobody prowadzenia badań naukowych" – czytamy w przesłanym PAP stanowisku uczelni.
Agnieszka Kliks-Pudlik(PAP)
Nauka w Polsce
akp/ zan/ mow/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.