Wydawałoby się, że wiekowy Kosmiczny Teleskop Hubble’a, umieszczony na orbicie w 1990 roku, powinien już przechodzić na emeryturę. Jednak nadal publikowane są ciekawe wyniki badań uzyskanych przy jego pomocy oraz ładne zdjęcia.

Ostatnio NASA zaprezentowała nowe zdjęcie galaktyki M90, odległej od nas o 55 milionów lat świetlnych. Jest o jedna z niewielu galaktyk, które się do nas zbliżają, podczas, gdy zdecydowana większość od nas się oddala. 300 milionów lat temu orbita galaktyki M90 przebiegła w pobliżu centrum gromady galaktyk Virgo (gromady galaktyk w Pannie). Jej ruch przyspieszył tak bardzo, że jest w trakcie ucieczki z gromady. Przypadek sprawił, że ta ucieczka jest w naszym kierunku.

Naukowcom udało się pomierzyć także inne galaktyki w gromadzie galaktyk Virgo mające podobne prędkości, ale poruszające się w przeciwną stronę. W miarę, jak M90 będzie kontynuować swój ruch w naszym kierunku przez miliardy lat, przekształci się w galaktykę soczewkowatą, podczas gdy aktualnie jest galaktyką spiralną.

Kosmiczny Teleskop Hubble’a po raz pierwszy sfotografował galaktykę M90 w 1994 roku, przy pomocy kamery Wide Field and Planetary Camera 2 (WFPC2), krótko po jej instalacji. W 2009 roku kamerę zmieniono na nowszą Wide Field Camera 3 (WFC3), przy pomocy której galaktykę sfotografowano w 2019 i 2023 roku.

Na podstawie tych nowszych danych powstało opublikowane zdjęcie, które prezentuje znacznie pełniejszy obraz zapylonego dysku galaktyki, jej gazowego halo i jasnego jądra. Wewnętrzne obszary dysku M90 to miejsca, w których powstają gwiazdy, na zdjęciu widoczne jako czerwone światło H alfa od mgławic. Gęstość gazu w wewnętrznych częściach gromady galaktyk spowodowała, że M90 została odarta z olbrzymich ilości swojego gazu, co spowodowało powstanie rozmytego halo, które obserwujemy obecnie wokół niej.(PAP)

cza/ agt/