Warunki środowiskowe do życia w akwenie Morza Bałtyckiego na przestrzeni ostatnich lat nie uległy poprawie niemal w ogóle – wynika z raportu helsińskiej Komisji Ochrony Środowiska Morskiego Bałtyku HELCOM, która sporządza obszerny dokument o poziomie zanieczyszczeń morza raz na 6 lat.
Babiogórski Park Narodowy (BgPN) przeprowadził coroczną akcję liczenia ssaków jeleniowatych metodą tzw. pędzeń próbnych. Z danych wynika, że jest ich coraz więcej.
W sobotę o wschodzie słońca rozpocznie się coroczne liczenie żurawi w Poleskim Parku Narodowym (Lubelskie). Obecnie w okolicach Bagna Bubnów zgromadziło się już ok. 800 tych ptaków, które przygotowują się do jesiennych odlotów do cieplejszych krajów.
Zastąpienie plastikowych kubków papierowymi może wcale nie pomagać środowisku. Choć papier szybko się rozkłada - to użycie go wymaga nasączenia szkodliwymi związkami chemicznymi.
Inwazyjne gatunki drzew iglastych znikną z Europy Środkowej do 2080 r. i pozostaną jedynie w Skandynawii i Wielkiej Brytanii - wynika z analiz przeprowadzonych m. in. przez polskich naukowców. "Mając te dane, można planować zmianę zasad hodowli lasu" - powiedział PAP prof. Marcin K. Dyderski z Instytutu Dendrologii PAN.
Papierowe słomki do napojów mogą być szkodliwe dla ludzi, nie będąc przy tym lepszymi dla środowiska niż słomki plastikowe – informuje pismo „Food Additives & Contaminants”.
Parki narodowe nie tylko zwiększają bioróżnorodność ptaków w obrębie swoich granic; wpierają także różnorodność ssaków na pobliskich obszarach niechronionych - czytamy w najnowszym wydaniu czasopisma „Nature”.
Blisko 10 tysięcy piskląt pingwinów cesarskich zginęło pod koniec 2022 r. u wybrzeży Antarktydy, gdy roztopił się i załamał pod nimi lód - poinformowała w czwartek BBC. Pingwiny wpadły do wody zanim zdołały wytworzyć wodoodporne pióra niezbędne do pływania w oceanie, najprawdopodobniej utonęły lub zamarzły.
Trwa sezon "inwazji" nietoperzy na klatki schodowe i mieszkania. Przyrodnicy z PTOP "Salamandra" podpowiadają, jak się zachować wobec nocnych gości. I przypominają, że zwierzęta te nie są groźne dla ludzi.
Aktywność ludzi, m.in. związana z rolnictwem i urbanizacją, wpływa na siedliska owadów i napędza proces zanikania tych organizmów w Europie. Potwierdza to metaanaliza 82 wcześniejszych badań.