Wysokie temperatury zwiększają ryzyko pojawienia się udaru cieplnego. Dla niektórych grup upał jest szczególnie niebezpieczny - m.in. dla osób powyżej 65 lat i małych dzieci. Aby chronić organizm w gorące dni trzeba pamiętać m.in. o kremach z filtrem czy piciu dużej ilości wody.
Ekstremalne upały wpływają niekorzystnie nie tylko na ludzi, ale także na zapylacze i bytujące w nich patogeny. Może to mieć poważne konsekwencje gospodarcze i negatywnie wpływać na zdrowie publiczne - donosi „Frontiers in Ecology and Evolution”.
Trening w 30-stopniowym upale może stanowić poważne zagrożenie. Kardiolog ze Szpitala Miejskiego nr 4 w Gliwicach dr Adam Staroń podkreślił jednak, że upał nie musi przekreślać aktywności fizycznych. Aby były one bezpieczne, trzeba pamiętać o kilku zasadach.
Upał jest stresem, nienaturalną sytuacją dla organizmu, o czym pierwszy zawiadamia kortyzol produkowany przez nadnercza. Badania dowodzą, że w czasie upałów zwiększa się poziom tego hormonu u człowieka – powiedziała PAP dietetyk Agnieszka Ostachowska-Gąsior.
35 st. C to najwyższa temperatura tzw. mokrego termometru, przy jakiej organizm ludzki może - choć już z dużym wysiłkiem, funkcjonować; przy wyższych nie może się już schładzać przez pocenie. To, co obserwujemy ostatnio np. na południu Europy, zaczyna przekraczać nasze fizyczne możliwości przetrwania - ostrzega fizyk atmosfery prof. Szymon Malinowski.
W upalne dni nie należy jeść produktów smażonych i fast foodów, a także potraw ostro przyprawionych; jeśli sięgamy po lody, to wybierajmy sorbety – radzi Monika Maćków, dietetyczka z Katedry Żywienia Człowieka Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Wzrost przeciętnej temperatury letniej nocy o 1 st. C może być związany z wyższym o około 4 proc. ryzykiem zgonów mężczyzn z przyczyn sercowo-naczyniowych - informuje internetowe czasopismo „BMJ Open“. Podobny wzrost ryzyka nie dotyczy kobiet.
Przed nami fala upałów. Termometry mają pokazać w weekend nawet do 35 st. C. Kardiolog zaleca, aby m.in. pić dużo wody, zrezygnować ze słodkich napojów, a sport uprawiać i pielić ogródek tylko rano lub wieczorem. Ratownik przypomina, żeby nad wodą rodzice wciąż mieli dzieci na oku; ostrzega, czym grożą - skok na główkę i szok termiczny.
Upały nie stanowią przeciwskazania do szczepienia przeciw COVID-19 bądź jego odwlekania – powiedział PAP specjalista chorób zakaźnych dr Paweł Rajewski. Dodał, że trzeba po prostu w gorące dni dbać o odpowiednie nawodnienie i po szczepieniu przez kilka dni unikać wysiłku.
W upalne dni zostawmy pracę w ogrodzie i przy domu na wieczór lub godziny poranne – powiedział PAP prof. Paweł Ptaszyński z Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Kardiolog zaapelował o rozwagę i ostrożność przede wszystkim do osób starszych i przewlekle chorych.