Choć start załogi Ax-4 z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim wciąż jest przesuwany, lustrzana misja z analogowymi astronautami w Habitacie LunAres w Pile dobiega końca. Jest ona częścią eksperymentu "AstroMentalHealth" - jednego z 13 w ramach polskiej misji IGNIS.
W atmosferze oddalonej prawie o 17 mln lat świetlnych, gigantycznej planety YSES-1c astronomowie odkryli chmury złożone z krzemianów.
Załoga misji Ax-4 z Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim prowadzi ćwiczenia procedury startowej w Centrum Kosmicznym Kennedy’ego na Florydzie – poinformowała w niedzielę PAP dr Aleksandra Bukała z Polskiej Agencji Kosmicznej. Od startu astronautów dzieli kilkadziesiąt godzin.
Międzynarodowy zespół badawczy COSMOS udostępnił publicznie dane z Teleskopu Webba, zawierające obrazy i katalog blisko 800 tysięcy galaktyk – ogłosił Uniwersytet Kalifornijski w Santa Barbara w Stanach Zjednoczonych.
Prof. Jacek Kot z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego ocenił w rozmowie z PAP, że organizm zdrowego człowieka dobrze znosi zmiany fizjologiczne, jakie zachodzą podczas krótkiego pobytu na orbicie okołoziemskiej. Dodał, że największe przeciążenia występują podczas startu i lądowania.
Naukowcom udało się znaleźć rzadką formę metanolu w dysku wokół gwiazdy, w którym powstają planety. O odkryciu poinformowało amerykańskie Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics.
Nasza galaktyka ma 50 proc. szans na zderzenie z Galaktyką Andromedy w ciągu kolejnych 10 mld lat. Tak wynika z najnowszych analiz danych dostarczonych przez Kosmiczny Teleskop Hubble’a i sondę Gaia. Wcześniej szacowano, że do kolizji dojdzie w ciągu 4,5 mld lat.
Czerwiec i lipiec to doskonały czas na obserwację obłoków srebrzystych, chmur sięgających nawet granicy kosmosu. Po zmroku warto więc spoglądać nad północny horyzont w poszukiwaniu ich charakterystycznej srebrnej lub białej poświaty - powiedział Damian Jabłeka, wicedyrektor Planetarium Śląskiego.
Astronomowie zaleźli kilka nieznanych wcześniej zgrupowań gromad otwartych gwiazd, poinformowała Chińska Akademia Nauk. Do analiz wykorzystano dane z europejskiego obserwatorium kosmicznego Gaia.
Naukowcy natrafili na dziwny obiekt emitujący sygnały co kilkadziesiąt minut, czyniąc to w dwóch zakresach widma fal elektromagnetycznych – poinformowało australijskie International Centre for Radio Astronomy Research (ICRAR).