Europejsko-japońska sonda kosmiczna BepiColombo przeleciała na wysokości około 200 kilometrów nad powierzchnią Merkurego, planety najbliższej Słońcu.
Najbliżej powierzchni planety bezzałogowa sonda znalazła się 23 czerwca na wysokości około 200 kilometrów. W trakcie przelotu pracowały trzy kamery monitorujące oraz różne instrumenty naukowe dokonujące pomiarów. Jest to drugi przelot tej sondy w pobliżu Merkurego.
Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) zaprezentowała kilka zdjęć wykonanych podczas manewru sondy. Przy czym, ponieważ zbliżenie nastąpiło po nocnej stronie planety, pierwsze zdjęcia oświetlonej powierzchni Merkurego zostały uzyskane około pięć minut po maksymalnym zbliżeniu, gdy sonda była już na nieco większej wysokości od powierzchni (około 800 km). Zdjęcia wykonywano przez około 40 minut od zbliżenia.
Gdy sonda BepiColombo przelatywała ze strony nocnej na dzienną, Słońce pozornie wschodziło nad usianą kraterami powierzchnią Merkurego i można było obserwować cienie rzucane wzdłuż tzw. terminatora, czyli granicy pomiędzy nocą, a dniem. W ten sposób lepiej widać szczegóły topografii terenu. Sfotografowano m.in. krater Heaney o średnicy 125 kilometrów, a także największy krater uderzeniowy na tej planecie – Caloris o średnicy 1550 km.
Celem misji kosmicznej BepiColombo są badania Merkurego. Jednak obecnie są to wstępne fazy misji, a właściwy etap rozpocznie się w 2026 roku. Do tego momentu sonda dziewięciokrotnie przeleci w pobliżu kilku planet: raz obok Ziemi, dwa razy obok Wenus i sześć razy obok Merkurego. Przeloty wykorzysta jako asystę grawitacyjną, aby dotrzeć na docelową orbitę wokół Merkurego. Następny przelot w pobliżu Merkurego planowany jest na 20 czerwca 2023 roku.
BepiColombo to misja prowadzona wspólne przez Europejską Agencję Kosmiczna (ESA) oraz jej japońską odpowiedniczkę JAXA. Nazwa misji odnosi się do Giuseppe (Bepi) Colombo, włoskiego matematyka i inżyniera, który wymyślił manewr asysty grawitacyjnej, obecnie często wykorzystywany w lotach sond kosmicznych. Colombo przyczynił się do ustalenia właściwej trajektorii lotu dla sondy Mariner 10, którą NASA wysłała w 1973 roku do zbadania Merkurego. To właśnie ta sonda jako pierwsza wykonała manewr asysty grawitacyjnej, przelatując obok Wenus. Co ciekawe, aż do 2008 roku była jedyną sondą, która przeleciała w pobliżu Merkurego.(PAP)
cza/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.