Bakterie w jelicie wpływają na serce

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Mała różnorodność bakterii jelitowych może mieć związek z niewydolnością serca - wynika z obszernej, wielowymiarowwj analizy. Zależności mogą być obustronne.

Jak przypominają specjaliści z Georgetown University (USA), jelitowy mikrobiom to delikatny, zrównoważony ekosystem mikroorganizmów - głównie bakterii, choć także wirusów, grzybów i pierwotniaków. Jak się okazuje, może on mieć związek z ryzykiem niewydolności serca, na którą zapada rocznie 6 mln Amerykanów. W Polsce choruje ok. 1,4 mln osób.

Często prowadzi do niej choroba niedokrwienna serca.

Naukowcy przeanalizowali przeprowadzone w czasie 7 lat badania z zakresu genetyki, farmakologii i innych dziedzin, aby rozszyfrować wpływ mikrobiomu na to konkretne schorzenie. Jak się okazało, mniej zróżnicowana flora jelitowa wiązała się z większym ryzykiem wystąpienia niewydolności serca, jej trudniejszym przebiegiem i gorszymi prognozami.

Naukowcy mówią o możliwych oddziaływaniach dwukierunkowych między jelitami i układem krążenia.

„W diagnozowaniu niewydolności serca i pomaganiu chorym opieramy się na różnych wynikach badań i testów, ale nie wiemy, jak słabe działanie serca wpływa na aktywność jelit, w tym wchłanianie substancji odżywczych i leków” - podkreśla prof. Kelley Anderson, współautorka pracy opublikowanej w piśmie „Heart Failure Reviews”.

„Nasze badanie wskazuje na obustronne oddziaływanie między sercem i jelitem. Oczywiste jest, że serce i układ krążenia nie działają w izolacji - zdrowie jednego układu może bezpośrednio wpłynąć na stan innego, ale poszczególne zależności nadal są badane” - wyjaśnia ekspertka.

Autorzy odkrycia wspominają o znaczeniu pewnego szkodliwego metabolitu - tlenku trimetyloaminy (TMAO), produkowanego przez jelitowe mikroorganizmy, np. po spożyciu tłustego nabiału, żółtek jaj czy czerwonego mięsa. Nie wykryli jednak wpływu diety na sercowo-jelitowe zależności.

Przypominają jednak, że żywienie to jeden z głównych czynników, które wpływają na układ krążenia.

Jeśli chodzi o możliwe interwencje, to autorzy opracowania zwracają uwagę na trwające badania nad wpływem antybiotyków, probiotyków i prebiotyków, czy substancji wychwytujących szkodliwe związki.

Przygotowują też projekt naukowy, w którym przede wszystkim zamierzają przyjrzeć się korelacjom między mikrobiomem i objawami obecnymi u pacjentów ze schyłkową niewydolnością serca.

Więcej informacji na stronie https://link.springer.com/article/10.1007/s10741-022-10254-6 (PAP)

Marek Matacz

mat/ zan/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Grzyb shiitake hamuje postęp włóknienia wątroby

  • Fot. Adobe Stock

    Naukowcy zbadali podziemne skupiska mikroorganizmów

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera