Odpowiednio zastosowane cła mogą osłabić geopolityczną siłę Rosji – piszą naukowcy w liście do prestiżowego pisma „Science”.
Autorami listu są kierujący think tankiem Bruegel ekonomista Guntram B. Wolff, zajmujący się klimatem i polityką energetyczną Simone Tagliapietra i Georg Zachmann z tego think tanku, ekonomista Ricardo Hausmann, założyciel i dyrektor Harvard's Growth Lab, Agata Łoskot-Strachota - główny specjalista pionu analitycznego Ośrodka Studiów Wschodnich, Axel Ockenfels – ekonomista z uniwersytetu w Kolonii – oraz Ulrich Schetter ekonomista Growth Lab Harvard University.
Piszą oni, że eksport ropy i gazu stanowi kluczową siłę geopolityczną Rosji, a także główne źródło jej dochodów w twardej walucie - w obecnych cenach szacowanych na około 1 mld dol. dziennie. To ważne źródło dochodu dla gospodarki, objętej surowymi sankcjami finansowymi w odpowiedzi na inwazję prezydenta Rosji Władimira Putina na Ukrainę.
Głównym nabywcą jest Unia Europejska, która kupuje 75 proc. eksportowanego przez Rosję gazu i 50 proc. ropy naftowej.
Jak przyznają autorzy listu, unijne embargo na Rosję znacznie osłabiłoby geopolitykę Putina. Jednak biorąc pod uwagę potencjalny wpływ pełnego embarga na UE, uzyskanie zgody wszystkich krajów UE jest trudne. Aby ograniczyć rosyjskie dochody z ropy i gazu - przy jednoczesnym utrzymaniu przepływów, UE powinna zamiast tego wprowadzić cło na import gazu. Wysokość cła mogłaby być dostosowana do gospodarczej i politycznej dynamiki konfliktów.
"Wpływ cła na ceny krajowe zależy od względnej elastyczności podaży i popytu – to znaczy od tego, czy sprzedający i kupujący mają relatywnie lepsze alternatywy. Rosyjski eksport ropy i gazu do Europy jest w perspektywie średnioterminowej nieelastyczny, ponieważ wąskie gardła infrastrukturalne uniemożliwiają znaczne przekierowanie do Azji. UE ma zatem realną szansę na to, by wpływy z ceł w większości pokrywała Rosja" – wskazuje Guntram B. Wolff.
Aby poprawić swoją pozycję, UE musi zwiększyć elastyczność popytu. Można to osiągnąć poprzez zachęcanie do zmniejszania zapotrzebowania na ropę i gaz w Europie oraz poprzez zwiększenie wykorzystania wszystkich dostępnych alternatywnych źródeł energii. Wdrażając odważną strategię energetyczną, Europa może w wiarygodny sposób grozić cięciem rosyjskich dochodów z ropy i gazu, jednocześnie minimalizując krajowe konsekwencje gospodarcze ceł - wskazują autorzy listu. (PAP)
Autor: Paweł Wernicki
pmw/ zan/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.