Maseczki pozwalają skrócić dystans w miejscach publicznych o połowę

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Zasłaniające nos i usta maseczki są bardzo skuteczne w zapobieganiu rozprzestrzenianiu się chorób przenoszonych drogą powietrzną, takich jak COVID-19, i mogą pozwolić na skrócenie dystansu społecznego w miejscach publicznych - informuje „Journal of Infectious Diseases”

Zespół naukowców z University of Central Florida dostarczył kolejnych dowodów na to, że maseczki faktycznie działają (https://academic.oup.com/jid/advance-article/doi/10.1093/infdis/jiab609/6501312). To szczególnie ważne, ponieważ wiele osób kwestionuje ich skuteczność i odmawia noszenia nawet tam, gdzie są wymagane.

Tymczasem maski wyraźnie zmniejszają odległość, na jaką przenoszone są patogeny drogą powietrzną, także podczas mówienia i kaszlu; w porównaniu do braku maski dystans ten jest zredukowany aż o połowę.

Zdaniem autorów publikacji znajomość sposobów zmniejszenia odległości transmisji wirusów może pomóc w utrzymaniu bezpieczeństwa i w zarządzaniu pandemiami, takimi jak ta, z którą obecnie się mierzymy; które powodują infekcje na skalę globalną, ogromnie przeciążają systemy opieki zdrowotnej i wyrządzają poważne szkody ekonomiczne.

W świetle otrzymanych wyników skrupulatne przestrzeganie obowiązku noszenia maseczek mogłoby pozwolić na rozluźnienie niektórych zaleceń dotyczących dystansu społecznego.

„Badanie to dostarcza nam wyraźnych dowodów, że dystans wynoszący 1 metr, kiedy nosimy maskę, jest lepszy niż 2 metry bez osłony twarzy” - mówi współautor omawianego badania prof. Kareem Ahmed.

Korzystając z narzędzi diagnostycznych powszechnie używanych do zrozumienia, w jaki sposób kropelki płynów i aerozole poruszają się w powietrzu, naukowcy zmierzyli odległość (we wszystkich kierunkach), na jaką roznoszą się one od osób mówiących i kaszlących noszących różne rodzaje masek oraz w ogóle nie zasłaniających twarzy.

Uczestnicy eksperymentu mieli wypowiedzieć kilka zdań oraz zasymulować kaszel przez 5 minut bez zakrywania twarzy, a następnie z twarzą zakrytą tkaniną oraz trójwarstwową, jednorazową maską chirurgiczną.

Badacze mierzyli charakterystykę, zachowanie, prędkość i kierunek wydychanych cząsteczek.

Okazało się, że zakrycie twarzy tkaniną (np. materiałową maseczką) zmniejszyło emisję cząstek we wszystkich kierunkach do ok. 0,6 metra w porównaniu do ok. 1,5 metra w przypadku braku jakiejkolwiek maski.

Redukcja była jeszcze większa w przypadku maski chirurgicznej, która zmniejszała odległość pokonywaną przez kropelki i aerozole podczas kaszlu i mówienia do ok. 15 cm.(PAP)

Autorka: Katarzyna Czechowicz

kap/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Naukowcy zbadali podziemne skupiska mikroorganizmów

  • Fot. Adobe Stock

    Grzyb shiitake hamuje postęp włóknienia wątroby

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera